W posiedzeniu – obok wicestarosty biłgorajskiego Tomasza Rogali, przedstawicieli Biura Spraw Obronnych i Zarządzania Kryzysowego Starostwa Powiatowego w Biłgoraju oraz p.o. kierownika Wydziału Rolnictwa Ochrony Środowiska i Leśnictwa – uczestniczyli Komendant Powiatowy PSP, przedstawiciele Policji, PSSE w Biłgoraju, Wód Polskich, Zakładu Gazowniczego oraz Zarządu Dróg Powiatowych. Obecny był także wójt gminy Aleksandrów Józef Henryk Biały.
Z przedstawionej przez Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Biłgoraju informacji wynika, że pierwsze zgłoszenia o podtopieniach posesji wpłynęły na stanowisko dyżurnego w KP PSP w Biłgoraju 26 lipca o godzinie 17:24.
- Łącznie odnotowaliśmy 30 zdarzeń, 3 w gminie Aleksandrów, 11 w gminie Obsza i 16 w gminie Łukowa, przy czym w gminie Łukowa zawiadomienie wpłynęło także dziś po godzinie 6:00 i na miejscu działa OSP. Łącznie w działania zaangażowanych było 13 jednostek OSP, 4 jednostki PSP czyli 111 ratowników OSP i 6 ratowników z PSP. Zagrożone były budynki mieszkalne i gospodarcze. Główną przyczyną zdarzeń były intensywne opady deszczu w rejonie południowo - wschodniej części powiatu oraz wezbranie miejscowych cieków wodnych – mówił brygadier Dariusz Gęborys.
- Z naszych informacji z rana wynika, że sytuacja się ustabilizowała. Rozumiem jednak, że na wszelki wypadek, a do końca tego tygodnia prognozowane są opady deszczu, jednostki PSP i OSP są w ciągłej gotowości. Proszę, by przez Komendę Powiatową PSP do jednostek OSP przynajmniej w gminach Aleksandrów, Obsza i Łukowa dostarczyć dodatkowe worki na piasek. Dziś także będę w terenie, jestem umówiony z wójtami Łukowej i Obszy – podkreślił wicestarosta Tomasz Rogala.
Jak wynika z informacji przedstawionych przez przedstawicieli Powiatowej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Biłgoraju, nie ma zagrożenia epidemiologicznego. Woda do mieszkańców wszystkich gmin jest dostarczana na bieżąco, wodociągi funkcjonują normalnie, a woda nadaje się do spożycia. Przez krótki czas, 26 lipca, była krótka przerwa w dostawie wody w gminie Obsza, ale była ona spowodowana przerwą w dostawie prądu. W gminie Łukowa nastąpiło podtopienie oczyszczalni ścieków, ale nie zakłóciło ono w sposób poważny pracy zakładu.
Także służby gazowe nie odnotowały uszkodzeń sieci. Jak poinformowano na spotkaniu wizja w terenie jest prowadzona i nie ma informacji o uszkodzeniach, podmyciach czy awariach.
Służby nie odnotowały także znacznych uszkodzeń w infrastrukturze drogowej. - Byliśmy na miejscu, uszkodzony został jedynie na dłuższym odcinku chodnik w miejscowości Babice oraz nieznacznie chodnik w Łukowej. Nie ma uszkodzeń na drogach. W tej chwili sprawdzamy jeszcze przepusty i ich drożność w ciągu dróg powiatowych. Na chwilę obecną nic nie wskazuje na jakiekolwiek większe szkody – zaznaczył Mirosław Daniłowicz z Działu Utrzymania Dróg i Mostów ZDP w Biłgoraju.
O wczorajszych podtopieniach mówił na zebraniu wójt Aleksandrowa, przedstawił sytuację z wczorajszego wieczora, nocy i godzin porannych. Ustalono, że specjalna komisja złożona m.in. z pracowników merytorycznych Starostwa Powiatowego dokona przeglądu przepustów w Aleksandrowie.
Służby zapewniły, że sytuacja jest obecnie stabilna, w tej chwili trwają prace porządkowe związane m.in. z usuwaniem namuleń i podtopień.
Bezpośrednio po posiedzeniu sztabu kryzysowego w Starostwie Powiatowym, odbyła się wideokonferencja z Wojewodą Lubelskim. Uczestniczyli w niej wicestarosta Tomasz Rogala, przedstawiciele Biura Spraw Obronnych i Zarządzania Kryzysowego Starostwa Powiatowego w Biłgoraju, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej Urzędu Wojewódzkiego oraz Wydziału Środowiska i Rolnictwa, a także przedstawiciele gmin Łukowa, Obsza i Aleksandrów. Wojewoda mówił o możliwości wsparcia finansowego osób poszkodowanych i procedurach z tym związanych, rozmawiano także o sytuacji bieżącej.
Napisz komentarz
Komentarze