23 lipca przez drogowe przejście graniczne w Dołhobyczowie wjeżdżał do Polski obywatel Ukrainy. W jego bagażu celnicy znaleźli 80 tys. amerykańskich dolarów. W przeliczeniu na złotówki wartość tej waluty wyniosła ponad 300 tys. zł.
– Podróżny miał obowiązek zgłoszenia służbom celno-skarbowym, że przewozi przez granicę Unii Europejskiej tak dużą ilość środków pieniężnych. Za złamanie przepisów dewizowych ukarany został mandatem w wysokości 16 tys. zł. Mandat ten został opłacony – poinformowała nas nadkom. Marzena Siemieniuk, z obsługi prasowej w zakresie spraw celnych, granicy i kontroli celno-skarbowej w Izbie Skarbowej z Lublinie.
Z kolei 30 lipca przez przejście graniczne w Zosinie wjeżdżała do Polski obywatelka Ukrainy. W jej samochodzie funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej znaleźli gotówkę o równowartości ponad 700 tys. zł, (166 tys. amerykańskich dolarów, 8,8 tys. euro i 5,6 tys. ukraińskich hrywien). Kobieta ukryła dewizy w poduszce i foteliku dziecięcym.
– Funkcjonariusze wszczęli wobec niej postępowanie karne skarbowe. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono środki finansowe w kwocie 40 tys. zł. Dwoje podróżnych z Ukrainy zostało zobowiązani do pisemnego uzupełnienia deklaracji przewożonych środków pieniężnych – dodała nadkom. Marzena Siemieniuk.
Krajowa Administracja Skarbowa przypomina, że każdy, kto przywozi do Unii Europejskiej lub wywozi z środki płatnicze w kwocie co najmniej 10 tys. euro (lub równowartość tej kwoty w innych walutach) ma obowiązek zgłosić to przy kontroli granicznej. Pamięć o tym obowiązku pozwoli uniknąć problemów na granicy.
Napisz komentarz
Komentarze