„Mało płacicie za odbiór śmieci w Zamościu? Nie zliczę ile to razy z radnym Sławomirem Ćwikiem mówiliśmy, że za długi miasta zapłacą wszyscy mieszkańcy Zamościa. Na najbliższych komisjach i sesji z inicjatywy prezydenta miasta będzie poddana uchwała dotycząca podwyżek tym razem śmieci – o 57 procent” – czytamy w zamieszczonym w mediach społecznościowych poście radnego Rafała Zwolaka.
W innym poście przypomina, że prezydent Zamościa w kampanii wyborczej obiecywał tanie miasto. – W jak trudnej sytuacji muszą być finanse miasta, skoro na miesiąc przed wyborami prezydent składa taki projekt? – zauważa przywoływany przez Zwolaka radny Sławomir Ćwik.
System musi wyjść na zero
Jest faktem, że projekt uchwały w sprawie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz ustalenia wysokości stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi znalazł się w porządku obrad Komisji Samorządu i Porządku Publicznego (posiedzenie odbyło się 18 września) oraz Komisji Rodziny, Opieki Społecznej i Zdrowia (posiedzenie zaplanowano na 20 września). Ustala on stawkę opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi w wysokości 11 zł miesięcznie za 1 m sześć. zużytej wody (w przypadku selektywnej zbiórki odpadów) oraz 22 zł (jeśli odpady nie są zbierane w sposób selektywny).
Czym motywowana jest podwyżka? Jak czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały, zgodnie z przepisami ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, system gospodarowania odpadami komunalnymi powinien się samofinansować. W Zamościu tak się jednak nie dzieje: koszty systemu gospodarowania znacznie przewyższają dochody z tytułu opłat za śmieci wnoszonych przez mieszkańców.
Wpływ na wzrost kosztów ma m.in. wzrost cen paliwa, który przekłada się na koszty transportu odpadów, rosnące koszty pracy, trudności ze zbytem surowców wtórnych, wzrost świadczenia usług przez instalacje komunalne. W 2021 r. dopłata miasta do systemu gospodarowania odpadami komunalnymi wyniosła nieco ponad 250 tys. zł, w ub. roku przekroczyła 1,8 mln zł, natomiast w tym roku planowana jest na 3,5 mln zł. Jeżeli stawki opłaty pozostaną na obecnym poziomie, to w przyszłym roku miasto dołoży do interesu 6,4 mln zł. Jeżeli uda się przeprowadzić podwyżkę, to system zostanie zbilansowany.
Utrzymanie stawek opłaty na obecnym poziomie – jak wynika z uzasadnienia – zagraża powiększającym się deficytem, który będzie wymagał pokrycia z budżetu miasta, co „negatywnie wpłynie na możliwość finansowania innych zadań”.
Na sesji się okaże
Do końca 2020 r. mieszkańcy Zamościa płacili za śmieci miesięcznie 16 zł od osoby. Ale po zmianie sposobu naliczania opłat – zgodnie z uchwałą Rady Miasta Zamość – od 2021 r. opłatę za śmieci uzależniono od średniego zużycia wody. Stawka wynosi 7 zł za 1 m sześc. zużytej wody. Zaproponowane podwyżki budzą kontrowersje nie tylko wśród radnych opozycji, jak przywoływani wcześniej Rafał Zwolak i Sławomir Ćwik, ale i w Klubie Radnych PiS. – Ta uchwala nie była z nami konsultowana i byliśmy zszokowani, że się pojawiła – powiedział nam radny Szczepan Kitka, szef klubu. – Wstępnie ustaliliśmy, że jej nie poprzemy.
Według obliczeń radnego Zwolaka, rodzina 2+2 ze średnim zużyciem wody zapłaci w skali roku za odbiór śmieci około 1 600 zł więcej. – To bardzo wysoka podwyżka i na ten moment na pewno za nią nie zagłosuję – powiedział nam Piotr Błażewicz (PiS), przewodniczący Rady Miasta Zamość.
Bez względu na opinie komisji stałych, uchwała znajdzie się w porządku wrześniowej sesji rady Miasta Zamość.
Leszek Wójtowicz
Napisz komentarz
Komentarze