Do zderzenia dwóch osobówek doszło we wtorek 19 września na drodze powiatowej w miejscowości Czarnystok (gmina Radecznica), około godziny 13:40.
Jak przekazała rzeczniczka zamojskiej policji, pracujący na miejscu zdarzenia policjanci wstępnie ustalili, że kierujący citroenem jechał w kierunku Lipowca. W przeciwnym kierunku poruszał się kierujący oplem. Na zakręcie w prawo kierujący oplem nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków, zjechał na przeciwny pas ruchu i czołowo zderzył się z citroenem.
Citroenem poza 47-letnim kierowcą podróżowało jeszcze trzy osoby. Kobieta w wieku 51 lat oraz dwaj mężczyźni w wieku 28 i 52 lat. Wszyscy to mieszkańcy gminy Radecznica. Oplem kierował 35-letni mieszkaniec Zwierzyńca, jechał sam.
– Zarówno kierujący jak i pasażerowie przez załogi karetek pogotowia zostali przetransportowani do szpitali. Po badaniach okazało się, że obrażeń ciała doznał jeden z pasażerów Citroena w wieku 28-lat. Pozostali uczestnicy wypadku po badaniach mogli opuścić placówki służby zdrowia –zawiadamia aspirant sztabowy Dorota Krukowska-Bubiło z KMP Zamość.
Policyjne badanie alkomatem wykazało, że kierujący byli trzeźwi.
Policjanci za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego kierującemu oplem zatrzymali prawo jazdy.
Zatrzymali też dowody rejestracyjne obu pojazdów z uwagi na powstałe w nich uszkodzenia.
Na miejscu wypadku pracowali funkcjonariusze grupy dochodzeniowo – śledczej, przesłuchali świadków, wykonali oględziny samochodów, zabezpieczyli też ślady. W czasie, gdy doszło do wypadku panowały trudne warunki drogowe spowodowane opadami deszczu.
– Ustalamy dokładne okoliczności zdarzenia i apelujemy o ostrożność na drodze. Siadając za kierownicę pojazdu, zachowajmy rozsądek, dostosujmy też prędkość jazdy to panujących na drodze warunków oraz własnych umiejętności. Ważnym elementem bezpieczeństwa jest również stan techniczny samochodu, którym się poruszamy a zwłaszcza stan ogumienia. Zwracajmy na to uwagę i dla bezpieczeństwa własnego i innych systematycznie kontrolujmy stan swojego auta, a zauważone nieprawidłowości usuwajmy na bieżąco – zwraca uwagę Dorota Krukowska-Bubiło.
Napisz komentarz
Komentarze