Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 16:10
Reklama Baner reklamowy firmy WODBET
Reklama

Dzwonnicy w Szczepiatynie groziło zawalenie. Stowarzyszenie Robim Co Możem Ulhówek uratowało zabytek

Dzięki staraniu Stowarzyszenia Robim Co Możem Ulhówek i pozyskaniu przez nie wsparcia finansowego, dzwonnica w Szczepiatynie odzyskała blask. Ale przede wszystkim została uchroniona przed grożącym jej zawaleniem.
Na zdjęciu dzwonnica w Szczepiatynie (gm. Ulhówek) przed i po renowacji.
Na zdjęciu dzwonnica w Szczepiatynie (gm. Ulhówek) przed i po renowacji.

Autor: Archiwum RCM Ulhówek

Dzwonnica przykościelna w Szczepiatynie jest jednym z niewielu obiektów z terenie gminy Ulhówek wpisanych do rejestru zabytków nieruchomych województwa lubelskiego. To przykład sakralnego budownictwa drewnianego o cechach regionalnych. Jedyna taka na tym terenie drewniana dwukondygnacyjna dzwonnica z arkadową górną kondygnacją z pozorną latarnią i krzyżem. Została wzniesiona ok. 1890 roku, pierwotnie na cmentarzu grzebalnym w Szczepiatynie, przy nieistniejącej drewnianej cerkwi. Po wybudowaniu  w 1910 roku, we wschodniej części wsi, nowej murowanej cerkwi, mieszkańcy przetransportowali na rolkach dzwonnicę w obecne miejsce.

– Zapisy kontrolne z roku 1955, określały jej stan jako dobry. Niestety już kolejny zapis z 1959 roku, mówi, że jest spróchniała, grozi zawaleniem się. Adnotacja umieszczona w karcie obiektu z 1966 roku, informuje, że jest uszkodzona, odchylona od pionu. W latach 1966-2022, doraźnie uzupełniano tylko  ubytki w szalowaniu oraz drobne elementy konstrukcyjne dzwonnicy. Jej destrukcja postępowała – mówi Mariusz Skorniewski, członek Stowarzyszeni Robim Co Możem Ulhówek, jego były prezes.

Wymienia, że elementy konstrukcyjne i deskowanie zostały zniszczone przez korniki i warunki atmosferyczne. Pokrycia kopuły, latarni, daszków okapnikowych były skorodowane i zniszczone. Do destrukcji dzwonnicy przyczyniły się też niewłaściwie prowadzone wcześniej roboty drogowe w sąsiedztwie obiektu. Brak podjęcia natychmiastowych prac renowacyjnych groził zawaleniem się tego zabytkowego obiektu.

W 2022 roku, w ramach programu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego – Ochrona Zabytków, Parafia Rzymskokatolicka pw. św. St. Biskupa w Tarnoszynie rozpoczęła remont dzwonnicy. Wykonano wtedy płytę fundamentową oraz częściowo wzmocniono konstrukcję dzwonnicy. Ze względu na znaczne zniszczenia konstrukcji słupów nośnych, bali podwalin oraz ryzyko przewrócenia się dzwonnicy, prace przerwano.

Kontynuowano je w 2023 roku. Zdjęto wtedy kopułę dzwonnicy, częściowo rozebrano elementy konstrukcyjne pierwszej kondygnacji, zdemontowano odeskowanie, wymieniono płatwie I i II kondygnacji, płatwie daszków okapnikowych, renowacji poddano drewniane gzymsy, zrobiono nowe szalowanie i listwowanie ścian. Z blachy tytanowo-cynkowej zrobiono nowe daszki  okapnikowe, poddano remontowi elementy pozornej latarni z krzyżem na kopule dachu. Kopułę dachu pomalowano, po czym ponownie posadowiono na kondygnacji dzwonnicy  za pomocą dźwigu budowlanego.

Kolejne prace pozwoliły odtworzyć drewniane podłogi I i II kondygnacji, schody wejściowe na drugą kondygnację. Wykonano i zamontowano też nowe drzwi wejściowe. Całość obiektu została poddana konserwacji środkami drewnoochronnymi.

– Udało nam się zachować ok. 70 procent zabytkowego materiału dzwonnicy, w tym kopułę dachu dzwonnicy, którą pierwotnie zamierzano pokryć nową blachą. Historyczne, nadające się do ponownego użycia elementy dzwonnicy zostały wykorzystane ponownie – dodaje Mariusz Skorniewski.

W ramach zadania RCM Ulhówek przeprowadziło jeszcze kwerendę w Archiwum Państwowym w Przemyślu. Jak twierdzą członkowie Stowarzyszenia, pozwoliła ona pozyskać nieznane dotąd wcześniej materiały historyczne na temat budowy dzwonnicy i byłej cerkwi.

Częściowo remont dzwonnicy możliwy był dzięki wsparciu finansowemu Fundacji Totalizatora Sportowego, w ramach projektu „Szczepiatyn – remont dzwonnicy drewnianej, etap II (2023)”, w kwocie 27 tys. 700 zł, pozyskanej przez Stowarzyszenie Robim Co Możem.

Pozostałe koszty prac pokryto ze środków finansowych Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Starostwa Powiatowego w Tomaszowie Lubelskim oraz Nadleśnictwa Tomaszów Lubelski i Nadleśnictwa Mircze.

W realizacji zadania wzięli udział mieszkańcy Szczepiatyna oraz członkowie stowarzyszenia Robim Co Możem z Ulhówka.

Koordynatorem realizacji zadania był Mariusz Skorniewski, przy wsparciu ks. Władysława Gudza – miejscowego proboszcza z Tarnoszyna.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner boczny B1 firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pycha Moj GrzechTreść komentarza: Program Rodzina na swoim ma się b.dobrze.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:15Źródło komentarza: W Hrubieszowie będzie punkt paszportowyAutor komentarza: ochrona przyrodyTreść komentarza: Jakie były ku temu przesłanki?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:56Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: jaTreść komentarza: Coś mieszkańcu o ukrainie piszesz oszczędnie Nie wszystko!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:55Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Zając ekspertem PO KOLEGIUM TUMANUM to jakieś jaja,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:52Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Pytanie gdzie w tym czasie była wybrana rada społeczna szpitala nadzorująca dyrekcję z ramienia starostwa. tym pseudo neo radnym tylko jaja wsadzić w imadło i dobrze skręcić. a nie nagrody dawać,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:50Źródło komentarza: Szpital w Hrubieszowie w ciągu 2 lat nie wykonał kontraktów z NFZ. Do spłaty ma 18 mln złAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: "Droga przez mękę" aby dojść do orzecznictwa trzeba pokonać odcinek z parkingu przy parku lub walczyć o miejsce parkingowe przy bloku nr 8. Jeżeli będziemy mieli szczęście i znajdziemy miejsce to zaczyna się walka dziurawym chodnikiem i wysokimi krawężnikami. Takie mamy realia udogodnień dla niepełnosprawnych. Mieszkzńcy bloku wracający z pracy siedzą w samochodach i wypatrują wolnego miejsca postojowego bo przecież większość miejsc jest zajęta przez pracowników Krok za krokiem, pacjentów przychodni Żak, stomatologa, okulisty lub petentów ZGL. Takie instytucje jak przychodnie nie powinny znajdować się w blokach gdzie nie ma przystosowanych warunków oraz miejsc parkingowych.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:26Źródło komentarza: Zamość: Przyjeżdża niepełnosprawny do urzędu i... nie ma gdzie zaparkować
Reklama