Najpierw briefing prasowy zorganizował Rafał Zwolak. Z dziennikarzami spotkał się w piątek (12 kwietnia) o godz. 10.30 przed... kościołem pw. Matki Bożej Królowej Polski w Zamościu. Zapewnił, że nie prowadził „brutalnej kampanii”, nikogo nie oczerniał i nie obrażał.
– Jednak wczorajsza wypowiedź mojego konkurenta, pana Wnuka, zmusza mnie do zabrania głosu – oznajmił Zwolak, nawiązując do wypowiedzi kontrkandydata w TV Republika, gdzie miał nazwać do „lewakiem, antykatolikiem i marną podróbą prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego”.
Towarzyszyła mu żona Katarzyna.
– To w tym kościele 26 lat temu braliśmy ślub, mamy dwie wspaniałe córki, chrzczone w parafii pw. św. Brata Alberta, gdzie mieszkam – odpierał zarzuty Rafał Zwolak. – Jesteśmy normalną, katolicką rodziną, a w dniu dzisiejszym w oddalonym o 200 m sądzie odbywa się rozprawa rozwodowa pana prezydenta Wnuka.
Kandydat na prezydenta Zamościa zarzucił też prezydentowi Wnukowi, że przebywając na urlopie, udziela z Ratusza wywiadów dla stacji telewizyjnych.
Pół godziny później – przed wskazywanym przez Zwolaka sądem – konferencję zorganizował Andrzej Wnuk. Na „dzień dobry” powiedział, że Rafał Zwolak rozpowszechnia na jego temat nieprawdziwe informacje, dlatego skierował do sądu wniosek, w którym domaga się wydania orzeczenia zakazu rozpowszechniania przez kontrkandydata nieprawdziwych informacji, że przełożeni w Ratuszu i miejskich spółkach straszą pracowników zwolnieniami po zwycięstwie Zwolaka, a także informacji wskazujących, że osoba z nim powiązana szukała wśród sąsiadów kontrkandydata haków na niego i oferowała 50 tys. zł za „zloty strzał”, a także że ktoś z jego otoczenia odkręcił śruby z koła samochodu Rafała Zwolaka, chcąc doprowadzić do wypadku.
Andrzej Wnuk domaga się sprostowania nieprawdziwych informacji, przeprosin oraz wpłacenia kwoty 10 tys. zł na rzecz Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym „Krok za krokiem” w Zamościu.
– Uważam, że kampania wyborcza powinna być czysta – powiedział prezydent Wnuk.
Odnosząc się do tego, co kilkanaście minut wcześniej powiedział na konferencji jego przeciwnik w drugiej turze wyborów, nie wykluczył kolejnego pozwu w trybie wyborczym.
Napisz komentarz
Komentarze