Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 18 października 2024 04:47
Reklama Baner reklamowy - Dewocjonalia
Reklama

Hrubieszów: Tony śniętych ryb w Huczwie, Prokuratura Rejonowa umarza śledztwo. Ostry sprzeciw PZW

Na początku maja Prokuratura Rejonowa w Hrubieszowie umorzyła śledztwo w sprawie zanieczyszczenia wód w Huczwie i śnięcia blisko 2,5 tony ryb. Jako powód umorzenia podano brak znamion czynu zabronionego, czyli nie dopatrzono się winy ani zaniedbań osób, które mogły doprowadzić do katastrofy ekologicznej. Postanowienie w tej sprawie nie jest prawomocne. Polski Związek Wędkarski zapowiada ostry sprzeciw i zamierza zaskarżyć postanowienie hrubieszowskiej prokuratury.
Finalnie z Huczwy i kanału Ulga wyciągnięto około 2,5 tony śniętych ryb, a także gniazdujące przy brzegu rzeki martwe ptaki.
Finalnie z Huczwy i kanału Ulga wyciągnięto około 2,5 tony śniętych ryb, a także gniazdujące przy brzegu rzeki martwe ptaki.

O masowym śnięciu ryb w Huczwie piszemy w „Kronice Tygodnia” od 15 czerwca ubiegłego roku, kiedy to w tej rzece w okolicach mostu w Hrubieszowie pojawiły się pierwsze martwe ryby. Kilka dni później okazało się, że śniętych ryb w Huczwie są setki kilogramów. Martwe ryby wyłowiono także z kanału Ulga w Hrubieszowie. Finalnie z Huczwy i kanału Ulga wyciągnięto około 2,5 tony śniętych ryb, a także gniazdujące przy brzegu rzeki martwe ptaki.

10 lipca ubiegłego roku inspektorzy zamojskiej delegatury WIOŚ zakończyli postępowanie kontrolne.

– Ogólny wniosek jest taki: wystąpił wysoki deficyt tlenu w wodzie i to doprowadziło do śnięcia ryb w Huczwie. Deficyt tlenu najprawdopodobniej spowodowany był napływem wód zanieczyszczonych dużym ładunkiem zanieczyszczeń z rzeki Białka (dopływ Huczwy), a do niego doprowadziły spływy powierzchniowe z terenów rolniczych. Spływy z pól zawierały znaczne ilości azotu, który uległ przemianom w wodach Huczwy. Dodatkowo wystąpił rozkład osadu wytworzonego przez obumarły grzyb ściekowy, którego wcześniej zaobserwowano w korycie Białki – 10 miesięcy temu tłumaczył Piotr Jonasz, pełniący obowiązki kierownika WIOŚ – Delegatura w Zamościu.

Śmiesznie niskie mandaty

Na pytanie: kto doprowadził do zanieczyszczenia wód w Białce, Piotr Jonasz odpowiedział:

– Do zanieczyszczenia rzeki doszło wcześniej. Od kilku miesięcy tworzył się tam grzyb ściekowy spowodowany przez jeden z tamtejszych zakładów, który odprowadza do rzeki oczyszczone ścieki. Mandaty za zaniedbania, które doprowadziły do zanieczyszczeń wody w Białce, zostały wystawione w maksymalnej kwocie, jaką możemy nałożyć przy tego rodzaju karze – zastrzegł p.o. kierownika zamojskiej delegatury WIOŚ.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że górny pułap mandatu przy tego rodzaju nieprawidłowościach stwierdzonych przez inspektorów WIOŚ wynosi 500 zł.

WIOŚ przeprowadził także postępowanie administracyjne. Dotyczyło różnych zaniedbań, które zostały stwierdzone podczas kontroli. Jeden z podmiotów, który doprowadził do zanieczyszczenia wód może zostać ukarany znacznie wyższą karą administracyjną – zapowiadał wtedy Piotr Jonasz.

Niedługo potem próbowaliśmy się dowiedzieć w zamojskiej Delegaturze WIOŚ, jak zakończyło się postępowanie administracyjne i jakie kary finansowe nałożono na winowajców zatrucia Huczwy i śnięcia co najmniej 2,5 tony ryb. Piotr Jonasz, odmówił udzielenia jakichkolwiek informacji na temat wyników postępowania administracyjnego w sprawie śnięcia ryb w Huczwie.

– Na wniosek policji udostępniliśmy prokuraturze całą dokumentację dotyczącą kontroli w sprawie zanieczyszczenia Huczwy i Białki. Nie mogę udzielać informacji na temat tych postępowań ani udostępniać żadnych informacji – usłyszeliśmy wówczas od Piotra Jonasza.

Po przeszło 10 miesiącach Prokuratura Rejonowa w Hrubieszowie zakończyła śledztwo wszczęte po zawiadomieniach złożonych przez Polski Związek Wędkarski – Okręg Zamość oraz burmistrza Hrubieszowa.

– 2 maja tego roku prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie zanieczyszczenia wód Huczwy i Białki niezidentyfikowaną substancją z powodu braku znamion czynu zabronionego – poinformował nas Jakub Litwińczuk, pełniący funkcję prokuratora rejonowego w Hrubieszowie.

Zwróciliśmy się do szefa hrubieszowskiej prokuratury o udostępnienie uzasadnienia postanowienia o umorzeniu śledztwa. Okazało się to niemożliwe do czasu uprawomocnienia się postanowienia. Polski Związek Wędkarski – Oddział Zamość zapowiedział, że zaskarży to postanowienie.

– Postanowienie prokuratury razem z dokumentacją zebraną w sprawie zanieczyszczenia wód Huczwy i śnięcia ponad 2,5 tony w czerwcu zeszłego roku skierowaliśmy do kancelarii prawnej. Za udzielonym jej pełnomocnictwem zamierzamy zdecydowanie zaprotestować przeciwko umorzeniu śledztwa w tej sprawie. Póki co jednak powstrzymam się od szerszego i bardziej dosadnego komentarza w sprawie sposobów wyjaśniania tej bulwersującej sprawy – poinformował nas Jerzy Wiater, prezes PZW – Okręg  Zamość.

Kilka miesięcy temu zamojski PZW zapowiadał, że wystąpi na drogę sądową, by dochodzić finansowego zadośćuczynienia za straty związane z zanieczyszczeniem wód Huczwy i śnięciem ryb.

– Jako pokrzywdzeni zamierzaliśmy wystąpić do sądu z pozwem o zadośćuczynienie. Jesteśmy użytkownikiem wód Huczwy. Ponieśliśmy duże koszty związane z wyłowieniem prawie 2,5 ton śniętych ryb i ich utylizacją. Trzeba było zatrudnić różne osoby, które przez 10 dni zajmowały się wyławianiem martwych ryb. A tylko szacunkowa wartość śniętych ryb wynosi około 65 tys. zł, nie licząc innych kosztów, jakie ponieśliśmy – usłyszeliśmy kilka miesięcy od Beaty Wróbel, dyrektora Biura PZW Okręg Zamość.

4 lata temu również nie ustalono, kto zatruł Huczwę   

Na początku października 2019 r. doszło do zatrucia wód Huczwy. Wędkarze i strażnicy z Polskiego Związku Wędkarskiego wyłowili wtedy z Huczwy około 400 kg śniętych ryb, z tego 350 kg przekazano do utylizacji, a 50 kg zawieziono do Państwowego Instytutu Weterynarii w Puławach do badań toksykologicznych i ustalenie przyczyny śnięć. Wówczas z Huczwy wyłowiono również martwe bobry i nieżywego borsuka. O zanieczyszczeniu wód Huczwy było głośno w całym kraju. Informowały o tym prawie wszystkie ogólnopolskie media.

Główną hipotezą jaką wówczas stawiali mieszkańcy Hrubieszowa i władze miasta, było celowe zanieczyszczenie Huczwy niebezpieczną substancją. Przeprowadzono badania wody, sprawę wyjaśniała policja. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska miał ustalić, czy woda rzeczywiście była skażona i w jakim stopniu. Władze miasta apelowały do mieszkańców, aby nie pili wody z rzeki, ani nie dawali jej zwierzętom. Przestrzegano również, by nie łowić ryb w Huczwie. 8 października 2019 r. burmistrz Hrubieszowa złożył w tamtejszej Prokuraturze Rejonowej zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa zanieczyszczenie wody substancją mogącą zagrozić ludziom, roślinom i zwierzętom. Prawie rok później, 30 września 2020 r. Prokuratura Rejonowa w Hrubieszowie umorzyła tamto śledztwo z uwagi na niewykrycie sprawcy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
kroni 20.08.2024 06:10
Przecież to wina Tuska

Janusz biznesu 18.05.2024 11:04
Haha jakie śnięte ryby gdzie!?!?Przecież tu nie ma ryb, ta rzeka z braku regulacji wygląda jak bagno. Wody miejscami Brak!!!!

Jaja 17.05.2024 06:27
Jak widać SB Wiater dał se siana, a wszystkich wędkarzy karze najwyższą opłatą w POlsce.

Chyba 19.05.2024 06:51
Dostał bakszysz.

Wedkarz 16.05.2024 12:38
Jak to czytam to coś to we mnie utwierdza się przekonanie że powinniśmy zaapelowac do premiera o likwidację tych wszystkich wiosiow z tepymi osrudoekologami a zadania przekazać do samorządów.

Juzio 16.05.2024 12:01
Przecież to było do przewidzenia ochrona środowiska chroni trucicieli pozwalniać urzedasow

Pan Prezes 16.05.2024 11:22
PZW nic nie może

Biolog 16.05.2024 09:25
Nie ustalono, ale wiadomo że wpływ na śnięcie miał grzyb ściekowy spowodowany przez jeden z tamtejszych zakładów ... No to ciekawe. Były nagrania z rurami zrzutowymi z tego co pamiętam. Ktoś tam coś sprawdzał? Te zrzuty były legalne? Skoro był tam grzyb ściekowy, a jego ilość zagrażała bioróżnorodności odbiornika (Białki > Huczwy) to czy to nie jest jawne spowodowanie katastrofy? Druga sprawa to zwalanie winy na spływy z pól. No to jest powtarzające się kuriozum. Woda spływa z pól i ryba pada tylko na odcinku od ujścia Białki. A powyżej ujścia to woda nie spływała z pól? Żenujące, ale kto by sie przejmował tym co tam w wodzie...

Suweren 16.05.2024 10:33
Romanowskiego macki pomogły?

 

 

Reklama
ReklamaBaner reklamowy w dodatku
Reklama
ReklamaBnaer reklamowy firmy Kronika Tygodnia
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: LitościTreść komentarza: Seniorzy w większości tak jeżdżą, naciskają na gaz i jadą na oślep, nie obchodzą ani ich lusterka, ani hamulec, ani przejście dla pieszych, co ciekawe podjeżdżają na parking Super Marketu uchylają drzwi i zostawiają worek ze śmieciami i heja na gaz. ( nie wszyscy ).Data dodania komentarza: 17.10.2024, 14:26Źródło komentarza: Zamość: 74-latka nie ustąpiła mu pierwszeństwa. Motocykl odbił się od skody i uderzył w audi [ZDJĘCIA]Autor komentarza: No ale on jest z POTreść komentarza: Geblewicz za doprowadzenie do stłuczki nie dostał nicData dodania komentarza: 17.10.2024, 13:11Źródło komentarza: 3 tys. zł. mandatu i 30 punktów karnych dla zatrzymanej w Tarnawatce-TartakAutor komentarza: do łosiaTreść komentarza: od wtedy jak mają meldunek w pOlsceData dodania komentarza: 17.10.2024, 13:09Źródło komentarza: 3 tys. zł. mandatu i 30 punktów karnych dla zatrzymanej w Tarnawatce-TartakAutor komentarza: 50 km/h obowiązujeTreść komentarza: na 99 i ileś tam % przejechał na czerwobym świetle na przejściu dla pieszych. "Normalna" sprawa tutajData dodania komentarza: 17.10.2024, 13:08Źródło komentarza: Zamość: 74-latka nie ustąpiła mu pierwszeństwa. Motocykl odbił się od skody i uderzył w audi [ZDJĘCIA]Autor komentarza: ZbyszekTreść komentarza: Ile ci obiecali za wiatrakData dodania komentarza: 17.10.2024, 12:58Źródło komentarza: Powiat biłgorajski: Będą wiatraki, będzie tańszy prądAutor komentarza: ZbyszekTreść komentarza: Byliśmy w kominie w której stoi 18 wiatraków rozmawialiśmy z mieszkańcami tej miejscowości nic dobrego nie usłyszelismy rozmawialiśmy z wójtem gminy powiedział że nie da sobie postawić ani jednego więcej wiatraka dlaczego ?Data dodania komentarza: 17.10.2024, 12:39Źródło komentarza: Powiat biłgorajski: Będą wiatraki, będzie tańszy prąd
Reklama