W nocy z 17 na 18 maja, podczas ogólnopolskiej akcji "Prędkość", policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego w Tomaszowie Lubelskim zatrzymali do kontroli kierowcę volvo, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym. Podczas kontroli okazało się, że 37-letni mieszkaniec Hrubieszowa prowadził samochód, mając blisko promil alkoholu w organizmie i nie posiadał uprawnień do kierowania.
Skrajna nieodpowiedzialność kierowcy
Aspirant Monika Ryczek z tomaszowskiej policji skomentowała zdarzenie:
Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 37-letni kierowca Volvo, mieszkaniec Hrubieszowa. [...] W trakcie kontroli mundurowi wyczuli od niego alkohol. [...] Wtedy okazało się, że jest nietrzeźwy - mężczyzna miał blisko promil alkoholu w organizmie. Ponadto, po sprawdzeniu w policyjnej bazie okazało się, że nie posiada również uprawnień do kierowania. 37-latek za swoje karygodne zachowanie będzie odpowiadał przed sądem i na pewno szybko nie wsiądzie za kierownicę.
Konsekwencje prawne i zagrożenia
Za jazdę pod wpływem alkoholu i bez uprawnień grożą surowe konsekwencje, takie jak wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet kara pozbawienia wolności. Ponadto, przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa innych uczestników ruchu drogowego i może prowadzić do tragicznych wypadków.
Artykuł przygotowany przy użyciu AI
Napisz komentarz
Komentarze