O tym, że niedawno powołana Rada Nadzorcza Zamojskiego Szpitala Niepublicznego pod przewodnictwem adwokata Cezarego Lipko podjęła 22 maja uchwałę o odwołaniu z dniem 23 maja ze stanowiska obecnego prezesa spółki Damiana Miechowicza prezydent Zamościa Rafał Zwolak poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych. Miejsce Miechowicza zajął jego dotychczasowy zastępca Mariusz Paszko.
Będą oszczędności
„To on jako prezes od 2011 roku kierował Zamojskim Szpitalem Niepublicznym. Funkcji wiceprezesa w spółce nie było. Od września 2022 roku zarząd ZSN został powiększony. Wówczas na prezesa powołano Damiana Miechowicza, dyrektora zamojskiego pogotowia, wcześniej dyrektora wydziału turystyki i promocji Urzędu Miasta Zamość. Dotychczasowy prezes Mariusz Paszko został wiceprezesem. Uważam, że mnożenie stanowiska było niepotrzebnie. Koszty utrzymania prezesa i wiceprezesa oraz rady nadzorczej wynosiły około 50 tysięcy złotych miesięcznie. Rocznie to już ponad pół miliona złotych. Odwołanie prezesa pozwoli na zaoszczędzenie blisko 200 tysięcy złotych rocznie” – czytamy w poście prezydenta Zwolaka, który przy okazji dodał, że Miechowicz był członkiem rady nadzorczej TBS, „pobierając jednocześnie z tego tytułu wynagrodzenie”, a także, że Paszko – podobnie jak inni szefowie miejskich spółek – będzie miał obniżone wynagrodzenie w stosunku do dotychczasowego uposażenia prezesa.
Przypomnijmy, że w radzie nadzorczej „starego” szpitala – poza mec. Lipko – zasiadają były wieloletni dyrektor zamojskiego pogotowia Ryszard Szeląg i Magdalena Hubala, dyrektor wydziału organizacyjno-administracyjnego w zamojskim magistracie.
Był prezes dziękuje
Damian Miechowicz 23 maja przesłał do naszej redakcji komunikat, w którym zaznaczył, że zostawia jednostkę z wyremontowanymi oddziałami wewnętrznym, chorób płuc i ortopedii, z odnowioną przychodnią przy ul. Kilińskiego, z nowym parkingiem i działającą fotowoltaiką.
- Przeczytaj: Ile zarobi nowy prezydent Zamościa? Prawie tyle samo, co jego poprzednik po 9 latach pracy
Przypomniał, jak wiele dotacji z zewnątrz udało mu się pozyskać.
„Przede wszystkim jednak zostawiam szpital, który nie zamyka oddziałów, tylko stara się rozwijać, zwiększając liczbę łóżek (ZOL, paliatyw), uruchamiając nowe poradnie (geriatryczną, leczenia bólu) i pozyskując personel (pielęgniarki, lekarzy, lekarzy rezydentów)” – czytamy w oświadczeniu byłego już prezesa.
Miechowicz dodaje, że przeciętne wynagrodzenie w szpitalu wzrosło od 2022 r. o 850 zł (obecnie to 6 805 zł brutto). Zastrzegł, że etatowe uposażenia lekarzy (32 etaty) w bardzo niewielkim stopniu wpłynęło na tę statystykę, a członków zarządu w ogóle, bo nie zmieniało się od 2017 r. Wyliczył, że „stary” szpital to w tej chwili 432 etaty, czyli o 14 więcej niż przed jego przyjściem.
„Od 2021 r. do teraz suma bilansowa (to ona w największym stopniu pokazuje, czy firma się rozwija) zwiększyła się o 8,6 mln zł i wynosi obecnie 48,2 mln zł, a wynik finansowy netto za rok 2023 to 3 mln 733 tys. zł, co jest absolutnym rekordem w historii spółki!” – napisał Damian Miechowicz i na koniec podziękował wszystkim, którzy wraz z nim zapracowali na ten sukces.
To nie koniec
Przypomnijmy, że jako pierwsza stanowisko w miejskich spółkach straciła prezes PGK Małgorzata Bzówka, a po niej prezes TBS Magdalena Godek. Pełniącym obowiązki prezesa w tej pierwszej spółce został Franciszek Josik, b. zamojski radny i b. szef PGK, a prezes Godek zastąpił Andrzej Dudek, który – jak czytamy w poście prezydenta Zwolaka – jest inżynierem „posiadającym doświadczenie w pozyskiwaniu funduszy zewnętrznych i zarządzaniu projektami, także audytora i doradcę branży IT”. Andrzej Dudek pełnić będzie obowiązki szefa spółki do czasu wyboru nowego prezesa w konkursie.
Na razie stanowiska zachowują prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji Krzysztof Szmit i prezes Zakładu Gospodarki Lokalowej Magdalena Dołgan, ale nie wiadomo jak długo. O ich losie zadecydują nowe rady nadzorcze obydwu spółek.
Napisz komentarz
Komentarze