Poprzednią podwyżkę diet miejskich radnych Hrubieszowa uchwalono w 2019 roku.
– Zważywszy na upływ czasu, zdecydowaliśmy się obecnie przedłożyć projekt uchwały w sprawie zmiany wysokości diet – tłumaczyła podczas ostatniej sesji burmistrz Marta Majewska.
Nadmieniła, że od 2019 r. najniższa płaca w Polsce wzrosła prawie o 91 proc. – z 2 250 zł na 4 300 zł (brutto). Burmistrz dodała, że wzrosła także średnia krajowa płaca.
Mniej niż w Biłgoraju i Krasnymstawie, więcej niż w Tomaszowie Lub.
– Przy ustalaniu propozycji nowych stawek diet braliśmy pod uwagę ich wysokość w miastach podobnych naszemu – jeśli chodzi o wielkość, liczbę radnych. Odnieśliśmy się do stawek diet radnych w Biłgoraju, Tomaszowie Lub. i Krasnymstawie. Wysokość zaproponowanych diet jest porównywalna, a właściwie nieco niższa niż wysokość diet w Krasnymstawie, zdecydowanie niższa niż diety w Biłgoraju, ale wyższa od diet radnych w Tomaszowie Lub. – wyliczała burmistrz Hrubieszowa Marta Majewska.
Pieniądze na podwyżki diet radnych miejskiego samorządu Hrubieszowa pochodzą między innymi z zaoszczędzonych środków budżetowych, jakie wcześniej planowano przeznaczyć na wypłatę ewentualnych odpraw i ekwiwalentów za niewykorzystany urlop dla burmistrza i jego zastępcy, ale po wyborach nie było to konieczne. Środki na wyższe uposażenia radnych pochodzą również z innych oszczędności na wypłatach wynagrodzeń pracowników miejskich instytucji.
I tak, przed uchwalonymi ostatnio podwyżkami zryczałtowanych diet radnych przewodnicząca Rady Miejskiej Hrubieszowa poprzedniej kadencji Anna Naja pobierała miesięcznie 1 557 zł nieopodatkowanej diety. Natomiast obecny szef miejskiego samorządu Hrubieszowa Leszek Kryszczuk będzie pobierał 2 319 zł miesięcznie, czyli o 762 zł więcej niż jego poprzedniczka. Obecny przewodniczący Rady Miejskiej był jednym z dwóch wiceprzewodniczących w poprzedniej kadencji. Leszek Kryszczuk oraz drugi ówczesny wiceprzewodniczący RM Artur Danilczuk pobierali 966 zł miesięcznego nieopodatkowanego ryczałtu. A w bieżącej kadencji dwie wiceszefowe rady Emilia Feliksiak i Barbara Wierzchowska otrzymają po 1 610 zł miesięcznego ryczałtu, czyli o 644 zł więcej niż ich poprzednicy.
Obecnie po 500–600 zł więcej
Przy Radzie Miejskiej Hrubieszowa działa 5 stałych komisji. Ich przewodniczący w poprzedniej kadencji pobierali co miesiąc 966 zł nieopodatkowanego ryczałtu. W obecnej kadencji szefowie komisji (Andrzej Guz, Leszek Tarnawski Czesława Nowak, Marian Cisło i Wiesław Bańka) otrzymają miesięcznie po 1610 zł, czyli o około 644 zł więcej niż poprzednicy.
Większe uposażenie będzie przysługiwało także wiceprzewodniczącym komisji. Wcześniej wysokość ich diet była na takim samym poziomie, jaką otrzymywali szeregowi członkowie. A obecnie zastępcom przewodniczących komisji (Mateuszowi Drejsowi, Józefowi Bojarczukowi, Zdzisławowi Szczękowi, Agnieszce Mięczak i Alicji Najczuk) przysługuje miesięczna zryczałtowana dieta w wysokości 1 417 zł.
Wyższe diety otrzymają również szeregowi radni miejskiego samorządu Hrubieszowa. W poprzedniej kadencji co miesiąc wypłacano każdemu z nich po 841 zł, a w bieżącej kadencji będą pobierali po 1 321 zł nieopodatkowanej diety.
Radni będą finansowo odpowiadać za nieobecności w obradach lub na posiedzeniu komisji stałej. W przypadku jednej nieobecności wysokość uchwalonych diet zostanie obniżona o 5 proc. ryczałtu wypłacanego za dany miesiąc. A za dwie nieobecności wyplata ryczałtu zostanie pomniejszona o 10 proc. kwoty diety, natomiast za trzy i więcej nieobecności radny straci 15 proc. diety należnej mu za dany miesiąc.
Za nowymi stawkami zryczałtowanych diet oraz zasadami finansowych kar dla radnych za ewentualne nieobecności zagłosowali jednogłośnie wszyscy radni obecni na ostatniej sesji Rady Miejskiej Hrubieszowa.
Napisz komentarz
Komentarze