Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 06:38
Reklama Baner rekalmowy Orkiestry Włościańskiej
Reklama

Lekkoatleci Agrosu Zamość na mistrzostwach w Rzymie. Zbieg nieszczęśliwych wypadków i... katastrofa

W zakończonych w środę, 12 czerwca lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Rzymie Polacy zdobyli sześć medali – po dwa w każdym kolorze. Nie powiodło się naszej kobiecej i męskiej sztafecie cztery razy 100 m. Oba polskie zespoły sprinterów nie ukończyły finałowego biegu rozstawnego. W składzie reprezentacyjnych sztafet znaleźli się lekkoatleci Agrosu Zamość – Monika Romaszko i Dominik Kopeć.
W zakończonych w środę, 12 czerwca lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Rzymie Polacy zdobyli sześć medali – po dwa w każdym kolorze. Nie powiodło się naszej kobiecej i męskiej sztafecie cztery razy 100 m.
W zakończonych w środę, 12 czerwca lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Rzymie Polacy zdobyli sześć medali – po dwa w każdym kolorze. Nie powiodło się naszej kobiecej i męskiej sztafecie cztery razy 100 m.

Autor: Tomasz Kasjaniuk (PZLA)

W kwalifikacjach Kryscina Cimanouska, Monika Romaszko, Magdalena Stefanowicz i Ewa Swoboda uzyskały czas 43.15. To był ósmy wynik rundy eliminacyjnej. W biegu finałowym Polki nie dotarły do mety, bowiem na ostatniej zmianie Stefanowicz nie przekazała pałeczki Swobodzie.

Z kolei Marek Zakrzewski, Oliwer Wdowik, Łukasz Żak i Dominik Kopeć uzyskali trzeci wynik kwalifikacji – 38.67. To najlepszy czas polskiej sztafety w tym sezonie. Nasz narodowy zespół w składzie Łukasz Żok, Marek Zakrzewski, Łukasz Żak i Dominik Kopeć nie ukończył biegu finałowego. Błąd popełnili Zakrzewski i Żak. 

– Nie odpowiadałem za polskie sztafety, ale byłem na ich treningach, uczestniczyłem w zgrupowaniach kadry i bacznie obserwowałem przygotowania naszych zawodniczek i zawodników do mistrzostw Europy. Zbieg nieszczęśliwych wypadków sprawił, że finałowe biegi Polek i Polaków zakończyły się katastrofą. Albert Komański doznał kontuzji w biegu półfinałowym na dystansie 200 m, więc nie mógł wystartować w sztafecie. W finale zabrakło Oliwera Wdowika, bo naciągnął mięsień dwugłowy. Polacy mieli szansę nawet na srebrny medal, ale Zakrzewski nie przekazał pałeczki Żakowi, choć wydawało się, że zmiana będzie płynna. 

Chyba Zakrzewski nie trafił pałeczką w rękę Żaka, ale że działo się to w samej końcówce strefy zmian, to nasi nie mieli już najmniejszych szans na skorygowanie tego błędu. Szkoda, bo ten medal dałby im stypendia na następny sezon. Jeśli chodzi o finał sztafety kobiecej, to w składzie Polski miała pobiec Pia Skrzyszowska zamiast Krysciny Cimanouskiej, która była zmęczona i nie w pełni formy po biegu na 200 m. Niestety, Skrzyszowska doznała kontuzji. Dziewczyny miały w finale pójść, a dokładnie pobiec na całość. Ewa Swoboda zbyt daleko uciekła Magdalenie Stefanowicz, ale takie były ryzykowne założenia taktyczne trenera Jacka Lewandowskiego. Mamy nadzieję, że nasze dziewczyny będą zdecydowanie lepiej dysponowane podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu – komentuje Andrzej Gdański, klubowy szkoleniowiec Dominika Kopcia i Moniki Romaszko.

W biegu na 100 m Kopeć był zwolniony z pierwszej rundy, od razu został zakwalifikowany do półfinału. Zawodnik Agrosu w jednym z trzech biegów półfinałowych, w których startowało łącznie dwudziestu czterech sprinterów, uzyskał dwunasty czas (10.28) i nie zakwalifikował się do finałowej ósemki. 

– Dominikowi niewiele zabrakło do awansu do finału. Przede wszystkim po wyleczeniu kontuzji zabrakło mu czasu na przygotowania. Nie trenował wystarczająco długo, by uzyskać lepszy wynik. Mam nadzieję, że z powodzeniem powalczy o minimum na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Uważam, że jest w stanie wyrównać rekord Polski Mariana Woronina, wynoszący 10.00. Oczywiście ten wynik osiągnie pod warunkiem, że trafi nie tylko z formą, ale też będzie miał sprzyjający wiatr w plecy. A jeśli mu się to nie uda, to powinien zdobyć wystarczającą liczbę punktów w rankingu kwalifikacyjnym, by zdobyć przepustkę do Paryża – mówi trener Gdański.

W Rzymie medale dla Polski zdobyli: złote – Natalia Kaczmarek (400 m) i Wojciech Nowicki (rzut młotem), srebrne – Ewa Swoboda (100 m) i Anita Włodarczyk (rzut młotem), brązowe – Pia Skrzyszowska (100 m przez płotki) i Michał Haratyk (pchnięcie kulą).

Rewelacyjnie spisała się zwłaszcza Natalia Kaczmarek, która wynikiem 48.98 poprawiła rekord Polski Ireny Szewińskiej z 1976 r. (49.28).

26. Mistrzostwa Europy w Lekkoatletyce

Rzym, 7-12 czerwca 2024

WYNIKI WYBRANYCH KONKURENCJI

100 m. 1. Marcell Jacobs (Włochy, 10.02), 2. Chituru Ali (Włochy, 10.05), 3. Romell Glave (Wielka Brytania, 10.06). Półfinały – 11. Oliwer Wdowik (Resovia Rzeszów, 10.25), 12. Dominik Kopeć (Agros Zamość, 10.28). Eliminacje – Wdowik (10.26), Marek Zakrzewski (AML Słupsk, 10.36).

4 razy 100 m. 1. Wielka Brytania (Dina Asher-Smith, Desiree Henry, Amy Hunt, Daryll Neita, 41.91), 2. Francja (Orlann Oliere, Gemima Joseph, Sarah Richard, Helene Parisot, 42.15), 3. Holandia (Nadine Visser, Marije van Hunenstein, Minke Bischoops, Tasa Jiya, 42.46).

4 razy 100 m. 1. Włochy (Matteo Melluzzo, Marcell Jacobs, Lorenzo Patta, Filippo Tortu, 37.82), 2. Holandia (Elvis Afrifa, Taymir Burnet, Xavi Mo-Ajok, Nsikak Ekpo, 38.46), 3. Niemcy (Kevin Kranz, Owen Ansah, Deniz Almas, Lucas Ansah-Peprah, 38.52).


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy Replika
ReklamaBaner rekalmowy formy Alustal
Reklama
ReklamaBaner- dodatek święta firmy Stalprodukt
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: KasiaTreść komentarza: I jak polepszyło się w Hrubieszowie i w okolicach, jak chciałeś panowania tfuska i lewaków🤬Pokarz jaki masz dobrobytData dodania komentarza: 21.12.2024, 22:34Źródło komentarza: Pożegnanie odchodzącego Zarządu Powiatu Hrubieszowskiego drogo kosztowałoAutor komentarza: KałodziejczakTreść komentarza: Rudy Folksdojcz krzyczał wtedy że to Wina PISu ! To samo było w odrze , ale według jednej mądrej inaczej z PełO winą było to że Po Odrze pływają statki które WYPIJAJA wodę rybom i te się duszą bo wody jest za mało !!! :) Wspaniała jest ta władza , jak widok psiego gófna na trawniku przy chodniku !Data dodania komentarza: 21.12.2024, 21:47Źródło komentarza: Hrubieszów: Ekologiczna katastrofa umorzona po raz drugiAutor komentarza: Praworządny zamachTreść komentarza: W Magdeburgu na zaproszenie Makreli i TfuSSka zamachowcy zabijają już PO raz POnad 50ty ilu jest u nas 10.000 czy więcej POpierający ich Trzaskuś nie POwiedział ile nas kosztują, by nas wysadzać.Data dodania komentarza: 21.12.2024, 17:17Źródło komentarza: Prezydent Warszawy w Hrubieszowie i WerbkowicachAutor komentarza: HahaTreść komentarza: Jak łatwo być błaznem w todze i grubą kasę brać za co? pseudo praworządność, a wszystkie ryby POzdychane były uśmiechnięte taki wyrok to POśmiewisko i zachęta truć, truć,truć bezkarnie ale z uśmiechem i środkowym palcem.Data dodania komentarza: 21.12.2024, 16:43Źródło komentarza: Hrubieszów: Ekologiczna katastrofa umorzona po raz drugiAutor komentarza: halloTreść komentarza: Eee tam ,angielski to wszyscy znają a ja chciałabym nauczyć się jeszcze języka niemieckiego bo to przyszłość.Data dodania komentarza: 21.12.2024, 14:58Źródło komentarza: Zamość: Bacalarus i Akademia Zamojska wspierają rozwój studentówAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Co ciekawe cena masła nie rośnie po raz pierwszy. W 2022 była nawet wyższa, ale wtedy nikt nie robił afery.Data dodania komentarza: 21.12.2024, 14:56Źródło komentarza: Od cen masła pęka głowa. Zwłaszcza przed świętami. Rząd wkracza do akcji
Reklama