Ksiądz Korneliusz Wilkiel proboszczem parafii pw. św. Jerzego w Biłgoraju został 23 września 2014 roku. Decyzją arcybiskupa Abla, został przeniesiony na proboszcza do prawosławnej parafii Wojskowo–Cywilnej pw. św. Marka Apostoła i Ewangelisty w Białej Podlaskiej. Uroczyste pożegnanie kapłana miało miejsce 25 sierpnia w biłgorajskiej cerkwi.
Służył drugiemu człowiekowi
– Jezus Chrystus powiedział „idźcie i nauczajcie wszystkie narody”. W życiu kapłańskim nadchodzi taka chwila, kiedy trzeba się pożegnać i powitać. My, kapłani XXI wieku, wiemy jak będzie przebiegała nasza posługa, pierwsi apostołowie tak nie mieli. W posłudze kapłańskiej często używamy określenia, że idziemy „na służbę”. Służba drugiemu człowiekowi jest podstawą kapłańskiej posługi. Efekty tej posługi w Biłgoraju są widoczne – mówił ks. mitrat Andrzej Łoś, kanclerz diecezji chełmskiej. Dodał, że będąc w Biłgoraju i patrząc na rozmodlonych wiernych, człowiek aż unosi się od ziemi. Stwierdził, że to bez wątpienia zasługa ks. proboszcza.
Z kapłanem żegnali się wierni, przyjaciele oraz władze samorządowe m.in. wicestarosta Beata Strzałka oraz burmistrz miasta Wojciech Gleń. Księdza żegnał również były burmistrz Biłgoraja Janusz Rosłan, który współpracował z nim przez wiele lat. – „Przyjdą po nas inni ludzie...” – to słowa przepięknej piosenki wykonywanej przez mojego przyjaciela Jarosława Chojnackiego. To słowa, które możemy odnieść do całego życia, ale również do poszczególnych jego etapów. Mówią o tym, że w każdym momencie powinniśmy dać z siebie wszystko. Odnosząc je do ks. Korneliusza, można powiedzieć, że czas, który Pan Bóg dał mu w Biłgoraju, wypełnił najlepiej, jak to tylko możliwe – mówił. Dodał, że świadczy o tym nie tylko przepiękna cerkiew, ale również fakt, że nie ma w Biłgoraju osoby, która na temat księdza powiedziałaby złe słowo. – Gdziekolwiek się pojawił, wzbudzał ogromny szacunek i sympatię. Dziękuje Bogu, że spotkałem księdza na swojej drodze i od naszego pierwszego spotkania zaiskrzyła przyjaźń – zaznaczył. Podkreślił, że dzięki współpracy udało się zorganizować wiele przedsięwzięć kulturalnych, które pozwoliły poznać kulturę prawosławia.
Cerkiew wypiękniała
Wzruszenia nie krył ks. Wilkiel. Zaznaczył, że tak jak w życiu rodzinnym pierwsze dziecko zawsze najbardziej absorbuje rodziców, tak w życiu kapłana pierwsza parafia jest tą, która pozostaje w pamięci i jest najważniejszą do końca kapłańskiego życia. – Był wrzesień 2014 roku, był to miesiąc bardzo intensywny, ponieważ 5 września zawarliśmy z matuszką sakrament małżeństwa, 14 września przyjąłem święcenia diakonatu, tydzień później 21 września święcenia kapłańskie. 24 września 2014 roku, mając 23 lata, mianowany zostałem proboszczem Parafii Prawosławnej pw. św. Jerzego w Biłgoraju. To w Biłgoraju uczyłem się mojego kapłańskiego życia – twierdził.
28 września 2014 roku ks. Korneliusz został przywitany w parafii i odprawił pierwszą Liturgię. Tak rozpoczęła się jego biłgorajska przygoda. Następnie przyszedł czas na pierwsze lekcje religii i inwestycji, a tych nie brakowało. Biłgorajska cerkiew wówczas była w stanie surowym. Zagospodarowano plac parafialny, wykonano polichromię na ścianach, położono kamienie na podłogach i ścianach, zamontowano drzwi i witraże. Historycznym wydarzeniem była pierwsza Liturgia odprawiona w owej cerkwi 8 marca 2015 roku, której przewodniczył abp Lubelski i Chełmski Abel. Następnie zagospodarowano i wyremontowano dom parafialny.
Jedną z najtrudniejszych inwestycji był ikonostas, którego montaż udało się dokończyć na dwa dni przed uroczystością konsekracji Cerkwi, której dokonał 4 listopada 2018 roku zwierzchnik Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego JE Metropolita Warszawski i całej Polski Sawa. Kolejnym zadaniem było pisanie ikon do ikonostasu oraz wyposażenie cerkwi.
W 2019 r. do biłgorajskiej parafii przypisana została filialna Cerkiew w Szczebrzeszynie, najstarsza murowana cerkwi w Polsce.
Najpiękniejszy czas
– Dla mnie osobiście i dla mojej rodziny były to niewątpliwie najpiękniejsze lata życia. To tutaj, zaledwie kilkanaście dni po ślubie, rozpoczynaliśmy nasze małżeńskie życie, uczyliśmy się siebie nawzajem, to tutaj w Biłgoraju rodziły się nasze dzieci. Będąc w Biłgoraju, zakończyłem studia magisterskie, później doktoranckie, broniąc rozprawę doktorską, ukończyłem kurs oficerski na Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu – mówił. Podkreślał, że wszystko to udało się dokonać dzięki wspaniałym ludziom, których spotkał na swojej drodze kapłańskiej w Biłgoraju. Najgoręcej podziękował parafianom. – Parafian miałem bardzo dobrych. Każdemu duchownemu życzę takich wspaniałych parafian. Dziękuję wam moi drodzy za to, że 10 lat temu, nas, młodych ludzi, tak otwarcie i godnie przyjęliście. Dziękuję wam, że zawsze byliście otwarci na moje prośby, zawołania, inicjatywy – mówił.
Ks. Wilkiel zaznaczył, że pomimo pożegnania się w Biłgorajem dla niego i dla jego rodziny, miasto to, cerkiew i ludzie zawsze będą bliscy ich sercu i modlitwie.
Nowym proboszczem parafii prawosławnej w Biłgoraju został ks. Dawid Brewczyk. Dotychczas pełnił posługę w cerkwi w Białej Podlaskiej.
Napisz komentarz
Komentarze