Do wypadku doszło 24 marca w Hrubieszowie wczesnym popołudniem. 38-letni hrubieszowianin wybrał się nad Huczwę, aby łowić ryby. Mężczyzna jest niepełnosprawny – jakiś czas temu w wypadku stracił obie nogi. Od tamtej pory porusza się przy pomocy protez. Wędkarz dotarł nad Huczwę w okolice ulicy Ciesielczuka, gdzie wybrał jedno ze stromych nabrzeży.
38-latek prawdopodobnie potknął się o coś albo poślizgnął, po czym osunął się z nabrzeża i wpadł do Huczwy. Zauważyło to dwóch innych wędkarzy przebywających w pobliżu. Próbowali pomóc mężczyźnie, ale nie mogli sobie poradzić i wezwali na miejsce policjantów.
PRZECZYTAJ TEŻ: Gm. Sułów: Łoś wtargnął na jezdnię, kierowca nie wyhamował. Zwierzę padło, 29-latka zabrano do szpitala
– Zgłoszenie przyjęli policjanci pełniący w tym czasie służbę w patrolu zmotoryzowanym: sierżant Paweł Jaworski i sierżant sztabowy Jarosław Jastrzębski – relacjonuje asp. szt. Edyta Krystkowiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie.
– Policjanci przybyli na miejsce i wyciągnęli zziębniętego wędkarza na brzeg Huczwy. Okazało się, że to 38-letni mieszkaniec Hrubieszowa. Jest osobą niepełnosprawną – ma protezy obu nóg. Stojąc na skarpie, mężczyzna zsunął się do wody, a potem nie mógł się z niej wydostać. Funkcjonariusze wydobyli go z wody, wyziębionego mężczyznę okryli kocem termicznym i wezwali pogotowie. Ratownicy medyczni udzielili 38-latkowi niezbędnej pomocy, a następnie przewieźli go do szpitala w Hrubieszowie – poinformowała nas asp. szt. Edyta Krystkowiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie.
PRZECZYTAJ: Zamość: Rozpyliła gaz pieprzowy w sklepie. Ewakuowano 60 osób, 4 trafiły do szpitala
Napisz komentarz
Komentarze