20-latek wjeżdżał do Polski we wtorek (3 kwietnia) przez Dołhobyczów. W czasie kontroli przedstawił funkcjonariuszowi pieniądze, które miały pokryć jego czas pobytu w naszym kraju. Podczas sprawdzania banknotów okazało się, że dolary są zwykłą imitacją pieniędzy. Był na nich napis "suwenir" w języku ukraińskim.
Do podobnego zdarzenia doszło dzień później na przejściu w Zosinie. Tu do odprawy stawił się 34-letni obywatel Ukrainy. – Tym razem dolary, zostały wydrukowane przy użyciu drukarki atramentowej i nie posiadały żadnych zabezpieczeń stosowanych w tego typu środkach płatniczych – relacjonuje Dariusz Sienicki, rzecznik Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Obaj cudzoziemcy zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty próby przekroczenia granicy państwowej wbrew przepisom, przy wykorzystaniu do tego celu fałszywych środków płatniczych. Grozi za to do 3 lat pozbawienia wolności.
To nie były pierwsze tego typu zdarzenia na naszych przejściach granicznych. – Funkcjonariusze z NOSG w swej codziennej służbie, podczas prowadzonych kontroli granicznych, ujawnili w minionym roku prawie 1200 fałszerstw różnych dokumentów przedstawianych do kontroli. Najczęściej fałszowane są: „Oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy…..”, paszporty, wizy, dowody rejestracyjne pojazdów, polisy ubezpieczeniowe, zezwolenia na pobyt oraz prawa jazdy – wylicza rzecznik.
Napisz komentarz
Komentarze