Zanim jednak kwiaty wzejdą i zakwitną, trzeba je posiać. Zaplanowano to na najbliższy wtorek o godz. 13. Przedszkolaki i uczniowie zamojskich szkół spotkają się przed budynkiem Lunety (ul. Łukasińskiego 2 E), gdzie powstać ma jedna z dwóch kwietnych łąk. Druga zlokalizowana zostanie nieopodal, również na Plantach, przy budynku Galerii Rzeźby prof. Mariana Koniecznego.
Skąd pomysł na tworzenie na terenach zielonych takich ukwieconych naturalnie miejsc? Zamojscy ekolodzy apelowali o to do władz miasta już od dawna. Samorząd dał się przekonać.
Według ekspertów, miejskie łąki to naturalny filtr powietrza, dom dla pszczół, miejsce schronienia i pokarmu dla motyli i zwierząt. To idealna lokalizacja do prowadzenia terenowych lekcji przyrody, gdzie przedszkolaki i uczniowie zamojskich szkół, będą poznawać różnorodne gatunki roślin i owadów. Łąki nie potrzebują pestycydów, podlewania i koszenia - korzysta na tym nie tylko budżet miasta,ale przede wszystkim środowisko.
Napisz komentarz
Komentarze