Komitet Polityczny Prawa i Sprawiedliwości przedstawił listę 49 kandydatów na prezydentów miast, którym udziela poparcia podczas najbliższych wyborów samorządowych. Wśród nich znalazł się obecny prezydent Zamościa – Andrzej Wnuk.
Andrzej Wnuk w ostatnich wyborach samorządowych prowadził kampanię wyborczą z poparciem regionalnych struktur Prawa i Sprawiedliwości. W drugiej turze wyborów pokonał różnicą zaledwie 133 głosów ówcześnie urzędującego prezydenta Marcina Zamoyskiego.
Radość ze zwycięstwa nie trwała długo. Wkrótce w zamojskiej Radzie Miejskiej dało się zauważyć podziały wśród radnych sprawujących mandaty z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Nie wszyscy byli zgodni co do polityki i strategii zarządzania miastem, jaką obrał nowy prezydent. Współpraca z prezydentem Wnukiem przestała się układać.
Kto po stronie Wnuka, ten...
Kiedy latem 2016 r. radni Piotr Małysz i Krzysztof Sowa złamali dyscyplinę podczas głosowania nad udzieleniem absolutorium prezydentowi Andrzejowi Wnukowi, zostali wykluczeni z szeregów klubu PiS Rady Miasta Zamościa. Upomnienia za to dostała trójka innych członków tego klubu: Marek Walewander, Wanda Sędłak i Piotr Kurzępa.
– Mamy wewnętrzny regulamin, którego zapisy zaakceptowali wszyscy radni przystępujący do klubu. Nikomu nie narzucamy swojej woli, ale pewne rzeczy ustalamy wspólnie. Radni Piotr Małysz i Krzysztof Sowa dwukrotnie złamali dyscyplinę klubową, czego konsekwencją była uchwała o ich wykluczeniu – tłumaczył wówczas Jan Obszański, szef Klubu Radnych PiS.
– Współpraca pomiędzy członkami klubu a prezydentem nie zawsze dobrze się układała. W relacjach tych występowały elementy pozytywne, ale też niespójne, wręcz negatywne. Często brakowało przepływu informacji i porozumienia w wielu kluczowych sprawach – tak uzasadniał stanowisko wypracowane przez klub jego wiceprzewodniczący Dariusz Zagdański.
Więcej przeczytasz w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze