5 czerwca we wnęce w kamienicy przy ul. Zamenhofa 16 ustawiono kamienną figurę Matki Bożej Fatimskiej. Już jej tam nie ma. Została przeniesiona pod Krzyż Katyński przy kościele rektoralnym pw. św. Katarzyny. Nie jest to jednak jej miejsce docelowe.
Zamojszczyzna słynie z miejsc, które mają niezwykle ciekawą historię, a czasami cudowną moc.
Sanktuarium Matki Boskiej Bolesnej Pani Świętokrzyskiej w Kałkowie-Godowie powstało w latach 80. XX w. w podzięce za ocalenie kraju od ateizmu. Mieszkańcy Krasnobrodu składali ofiary na jego budowę. Tabliczkę z podziękowaniem za to umieszczono na starej kapliczce. Były tam też wota i "święte obrazki".
Wiatr oberwał konar pomnikowego dębu rosnącego przy kapliczce św. Mikołaja z wilkiem w Kryłowie-Kolonii. Potężna gałąź runęła na schody prowadzące do kapliczki. Rzeźba świętego i wilka nie zostały uszkodzone.
– W "Biuletynie Samorządu Gminy Zamość" znalazłem informację o wydatkach z tzw. funduszu sołeckiego na 2018 r. Zostały one zestawione w tabeli pt. "Decyzje mieszkańców gminy". Stamtąd dowiedziałem się, że niewielka kapliczka w Płoskiem zostanie odnowiona za prawie 47,2 tys. zł. Czy ją pozłocą? Czy to nie przesada? – dziwi się mieszkaniec Płoskiego (nazwisko do wiadomości redakcji).
Nieostrożność osób dorosłych przy posługiwaniu się ogniem była najprawdopodobniej przyczyną pożaru drewnianej kapliczki św. Romana w Lipsku Polesiu (gm. Zamość). Zabytkowy obiekt spłonął doszczętnie. Parafia w Lipsku chce odbudować kapliczkę. W zbiórkę pieniędzy włączyło się m.in. Stowarzyszenie Zamość 4x4.
