Zamojszczyzna wręcz usiana jest kapliczkami, krzyżami, figurami św. Jana Nepomucena czy Chrystusa Frasobliwego. Można je oglądać niemal w każdej miejscowości wśród pól, lasów i przy polnych drogach. W Płoskiem (gm. Zamość) też ich nie brakuje. Jedną z takich murowanych kapliczek można oglądać – jak wskazują miejscowi – "za torami, w Płoskiem przy drodze do rozdzielni". Ma ona ok. 3 m wysokości i jest zwieńczona metalowym krzyżem.
Wewnątrz kapliczki znajduje się niewielka figurka Matki Boskiej. Na pierwszy rzut oka widać, że jest ona bardzo ważna dla miejscowych. Wnęka, w której stoi rzeźba, wręcz tonie w sztucznych, kolorowych kwiatach. Są one także wplecione w krzyż oraz w niewielkie, metalowe ogrodzenie. Obok widać także bukiety i wiązanki.
– Z tego, co wiem, tę kapliczkę ustawiono w latach 50. ub. wieku (być może w miejscu innej, starszej figury – przyp. red.). Tutaj co roku odprawiane są majówki, stąd ruszają tzw. obchody pól, w tym miejscu latem bawią się okoliczne dzieciaki – opowiada mieszkaniec Płoskiego. – Na pierwszy rzut oka widać, że kapliczkę trzeba wyremontować (widać na niej rysy i pęknięcia – przyp. red.). Ale chyba nie za ponad 47 tys. zł! Za takie pieniądze można byłoby wybudować przynajmniej dziesięć podobnych kapliczek!
Nasz Czytelnik twierdzi, że remont dałoby się wykonać za kilka tysięcy złotych, a resztę przeznaczyć na renowację miejscowych dróg czy np. budowę placu zabaw dla dzieci.
– Ja też jestem katolikiem, ale we wszystkim trzeba zachować jakiś umiar, zdrowy rozsądek. Zwłaszcza, gdy chodzi o publiczne pieniądze – przekonuje ten mężczyzna.
Skąd tak wysokie koszty remontu? Tadeusz Kostrubiec, sołtys Płoskiego, przekonuje, że to... nieporozumienie.
– W gminnym "Biuletynie" pojawił się błąd. Na remont tej kapliczki zostanie wydanych w tym roku 5 tys. zł. Natomiast 48 tys. zł pójdzie na budowę oświetlenia jednej z osiedlowych ulic. Stąd zapewne taka pomyłka – tłumaczy sołtys Płoskiego.
Mogą być także inne powody. Bo remont kapliczki za ponad 40 tys. zł jest zaplanowany, ale w innej miejscowości gminy Zamość.
Więcej na ten temat w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze