osocze

Rozmowa ze Stanisławem Górnym, radnym gm. Turobin z Rokitowa, który kolejny raz oddał osocze dla chorych na COVID-19.

Policjanci z hrubieszowskiej komendy, którzy przebyli zakażenie wirusem SARS-CoV-2 oddali osocze. Mundurowi z potrzebującymi podzielili się także krwią. W ten sposób chcą pomóc innym, którzy nadal walczą z chorobą.

Być może dzięki ich postawie uda się kogoś uratować. Hrubieszowscy strażacy, którzy przeszli zakażenie koronawirusem oddali osocze.

Nie uniknęli zakażenia, przechorowali COVID-19, wyszli z tego, a teraz pomagają wyzdrowieć innym. W zeszłym tygodniu dziesięcioro policjantów z Zamościa oddało osocze, by wspomóc w walce z koronawirusem innym zakażonym. Nie zabrakło też mundurowych, którzy z potrzebującymi podzielili się krwią.

50 funkcjonariuszy i pracowników Zakładów Karnych w Zamościu, Hrubieszowie i Krasnymstawie oddało osocze i krew w ramach ogólnopolskiej mikołajkowej akcji Służby Więziennej.

Policjanci biłgorajskiej komendy stawili się dziś (3 grudnia) w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Zamościu i podzielili się najcenniejszym darem oddając krew i osocze. Sierżant sztabowy Krzysztof Dragańczuk, który pokonał koronawirusa, już po raz drugi oddał swoje osocze. Trafi ono do potrzebujących, którzy nadal walczą z chorobą. Pozostali policjanci oddali krew.

Rozmowa z Rajmundem Tkaczem, 35-latkiem z Jarosławca, policjantem, ozdrowieńcem, dawcą osocza.

Rozmowa z dr n. med. Anną Mika, specjalistą transfuzjologii medycznej, kierownikiem zamojskiego oddziału Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie.