podpalenie

W przeszłości był już notowany i karany. Teraz może trafić za kratki na kolejne kilka lat. Bo policja ustaliła, że to 28-letni mieszkaniec Biłgoraja w zeszłym tygodniu podpalił audi na jednym z osiedli w mieście.

Doświadczenie i zdecydowana reakcja policjantów z Biłgoraja uratowała życie 61-letniemu mężczyźnie. W niedzielę, 7 października około godziny 5-tej rano mężczyzna zadzwonił do dyspozytora biłgorajskiej policji informując, że chce się podpalić.

Pod zarzutem usiłowania zabójstwa sąd aresztował tymczasowo na trzy miesiące 35-letniego mieszkańca powiatu zamojskiego, który oblał benzyną i podpalił 27-latka. Sprawcą kierowały względy osobiste. Kolega podejrzanego nie trafił za kratki.

Wszystko wskazuje na to, że sprawcy zjawili się na posesji 27-letniego mieszkańca gm. Szczebrzeszyn po to, żeby dać mu nauczkę. Oblali pokrzywdzonego benzyną i podpalili. Poparzony mężczyzna trafił do szpitala, a policja zatrzymała sprawców. To dwaj mieszkańcy powiatu zamojskiego. Za usiłowanie zabójstwa grozi im nawet dożywocie.

69-latek z Mircza podczas domowej awantury oblał benzyną swoją 62-letnią żonę i mieszkanie. Nie wiadomo, czy chciał ją tylko przestraszyć, czy może jednak się opamiętał, bo jednak nie podłożył ognia. Wsiadł do samochodu i pojechał przed siebie.

To wyjątkowy numer Kroniki Tygodnia. Przede wszystkim ze względu na okładkę, którą zdobi zdjęcie laureatki naszego plebiscytu, ale również dlatego, że znajdziecie w nim wyjątkowo wiele, wyjątkowo ciekawych artykułów.

Za zniszczenie cudzego auta odpowie 41-latek z gminy Dzwola w powiecie janowskim. W poniedziałek (13 listopada) na Placu Wolności w Biłgoraju oblał benzyną samochód 37-letniej kobiety i podłożył ogień. Piromanowi grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

W sobotę 12 sierpnia nad ranem policjanci z biłgorajskiej komendy otrzymali zgłoszenie o próbie samobójczej. Jak się później okazało, mężczyzna próbował oblać się benzyną i podpalić.

Wstępne ustalenia wskazują, że to była "nieostrożność obchodzenia się z ogniem przez osoby dorosłe". Kto tak naprawdę zawinił? Przez kogo doszczętnie spaliła się kapliczka św. Romana w Lipsku Polesie? Odpowiedzi na te pytania szuka policja.

Stan 60-letniego mieszkańca gm. Skierbieszów jest ciężki. Mężczyzna, który przed kilkoma dniami podpalił się w zamojskim starostwie, wcześniej miał zapowiadać, że zrobi sobie coś złego.