przemoc-w-rodzinie

Pomoc wezwała siostra maltretowanej kobiety. Policjanci zatrzymali jej oprawcę, a sąd zdecydował, że 33-letni mieszkaniec gminy Zamość powinien być izolowany i zastosował wobec niego tymczasowy areszt. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Koszmar kobiety trwał kilka miesięcy. Jej mąż pił, a po alkoholu robił się agresywny. Miarka się przebrała, gdy rzucił się na kobietę i zaczął ją dusić. Wtedy zadzwoniła po policję.

Współdziałanie służb publicznych w zakresie przeciwdziałania przemocy domowej było tematem konferencji w Biłgorajskim Centrum Kultury. Celem spotkania było zwiększenie skuteczności w zakresie przeciwdziałania przemocy domowej.

Nie ma zgody na przemoc w rodzinie. Przekonało się o tym dwóch krewkich mężczyzn, którzy znęcali się nad swoimi żonami. Obaj zostali zatrzymani przez policję. Na wniosek śledczych sąd ich właśnie tymczasowo aresztował.

23-letni Bartłomiej W. z gminy Hrubieszów wkrótce odpowie przed sądem za stosowanie przemocy z powodu przynależności narodowej.

Za znęcanie się nad matką odpowie 40-latek z Hrubieszowa. Śledczy ustalili, że mężczyzna wielokrotnie awanturował się w domu, wyzywał kobietę, poniżał, groził zabójstwem i pobiciem.

Co najmniej trzy najbliższe miesiące spędzi za kratkami 54-letni mieszkaniec gminy Obsza. Grozi mu znacznie dłuższa odsiadka za to, że znęcał się nad swoimi najbliższymi.

Przedstawiciele Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Zamościu prowadzą kampanię informacyjną pn. "Przemoc w rodzinie karmi się izolacją". Uczestniczą we wszystkich zebraniach osiedlowych, które odbywają się w Zamościu.