Jak podkreśla Wiesława Kubów, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Łukowej, inicjatywa jest unikatowa na skalę kraju, a miejsce lokalizacji – najlepsze z możliwych. – Pod Osuchami rozegrała się największą bitwa partyzantów z Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich podczas II wojny światowej i tu znajduje się największy cmentarz partyzancki w Polsce – mówi Wiesława Kubów. – Cieszymy się z tego, że rodziny walczących tu żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego wyszły z tą bardzo ciekawą inicjatywą. Mamy w Polsce dwa duże muzea poświęcone Żołnierzom Wyklętym (w Warszawie i Ostrołęce – przyp. red.), brakuje natomiast muzeum, które uzupełniałoby narrację historyczną z czasów II wojny światowej. Osuchy to wyjątkowo godne miejsce do realizacji przedsięwzięcia.
Przypomnijmy, że w Bondyrzu (gm. Adamów) znajduje się Muzeum Historyczne Inspektoratu Zamojskiego AK im. Stanisława Prusa "Adama". Placówka powstała dzięki kolekcjonerskiej pasji Jana Sitka, byłego żołnierza AK i WiN. Orędownicy utworzenia w Osuchach muzeum podkreślają, że podlegająca Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego placówka miałaby ponadlokalny charakter i upamiętniałaby wszystkich polskich partyzantów, np. z 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK.
Miejsce na muzeum
Trwa zbieranie podpisów popierających tę inicjatywę. Akcja została zainicjowana pod koniec czerwca podczas obchodów 74. rocznicy bitwy pod Osuchami, podpisy zbierano też przy okazji lipcowych uroczystości związanych z 75. rocznicą pacyfikacji Łukowej. Listy poparcia krążą również w innych regionach Polski, m. in. w Kołobrzegu, Warszawie, Łodzi, Krakowie i Lublinie. Na koniec trafią do Kancelarii Prezydenta RP.
Utworzenie Centrum Partyzantów Polskich w Osuchach ma poparcie władz samorządowych.– To bardzo cenna inicjatywa, która wpisuje się w promowanie historii naszej gminy – mówi wójt Łukowej Stanisław Kozyra. – Radni wyrazili wolę i chęć przekazania budynku wraz z działką po szkole podstawowej w Osuchach na miejsce historycznie związane z bitwą pod Osuchami. Tam mieściła się podczas II wojny światowej kwatera dowódców niemieckich, gdzie wstępnie przesłuchiwano pojmanych partyzantów. Obok znajduje się cmentarz, Dom Kombatanta i miejsce bitwy. Jest więc szansa na powstanie wspaniałego kompleksu muzealnego z ośrodkiem edukacyjno-badawczym.
Więcej przeczytasz w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze