Mężczyzna natrafił na to znalezisko w niedzielę (29 lipca). Natychmiast zawiadomił o tym dyżurnego zamojskiej policji. A gdy mundurowi dojechali do lasu, wskazał im miejsce, w którym leżał niewybuch.
– Pocisk o długości ok. 40 cm. znajdował się w lesie kilometr od zabudowań. Policjanci zabezpieczyli to miejsce i zadbali, aby nikt z osób postronnych nie podchodził. Później na miejsce skierowano również patrol saperski, który zajmie się zniszczeniem pocisku – informuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Przypomina, że takie znaleziska mogą być bardzo niebezpieczne. Dlatego nie wolno ich przenosić, dotykać czy też rozbrajać. Miejsce należy zabezpieczyć i o znalezisku natychmiast powiadomić policję.
Napisz komentarz
Komentarze