Działo się to w środę (8 sierpnia) ok. godz. 10.30. Wtedy do dyżurnego policji w Biłgoraju zatelefonowała 37-letnia mieszkanka gminy Biszcza. Poinformowała, że w jej renaulta zaparkowanego na ulicy Prusa wjechał citroen. Później kierowca tego auta miał jeszcze uderzyć w ścianę budynku przy tej samej ulicy.
Kobieta podejrzewała, że kierowca citroena może być nietrzeźwy. Okazało się, że się nie myliła. Policyjny alkomat wskazał, że 60-latek z powiatu brzozowskiego (woj. podkarpackie) miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie.
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy i skierowali sprawę do sądu. Zgodnie z prawem, 60-latkowi grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.
Napisz komentarz
Komentarze