O fotel burmistrza Biłgoraja ubiegało się czterech kandydatów. Byli to rządzący miastem od 16 lat Janusz Rosłan (KWW Janusza Rosłana), startujący z listy PiS przedsiębiorca Wojciech Gleń, były poseł, a obecnie dyrektor PKS w Biłgoraju Piotr Szeliga (KWW Piotra Szeligi Razem dla Biłgoraja) oraz Jacek Piskorski (KWW Biłgoraj XXI), który na co dzień jest kierownikiem Wydziału Komunikacji i Drogownictwa w Starostwie Powiatowym w Biłgoraju.
Najlepszy wynik osiągnął urzędujący burmistrz Janusz Rosłan, którego poparło 5678 wyborców (48,66 proc.). Drugi był Wojciech Gleń, na którego zagłosowało 3613 osób (30,97 proc.). I to oni przeszli do drugiej tury. – Bardzo dziękuję wyborcom, którzy zdecydowali się po raz piąty obdarzyć mnie swoim zaufaniem – powiedział nam Janusz Rosłan. – Gratuluję moim konkurentom, a zwłaszcza Wojciechowi Gleniowi, który uzyskał dobry wynik. Do zwycięstwa w pierwszej turze zabrakło mi około 150 głosów. Chciałbym zachęcić do głosowania 4 listopada. Deklaruję, że tak jak do tej pory, będę pracował dla wszystkich mieszkańców naszego miasta niezależnie od ich poglądów.
Chcieliśmy porozmawiać z jego kontrkandydatem, ale z Wojciechem Gleniem nie udało się nam skontaktować.
Piotr Szeliga uzyskał poparcie na poziomie 11,16 proc., a Jacek Piskorski zdobył 9,21 proc. głosów. Do Rady Miasta weszło 10 przedstawicieli PiS, 8 mandatów zdobył komitet Janusza Rosłana, a 3 – KWW Biłgoraj XXI. Frekwencja w Biłgoraju – jak 22 października w godzinach popołudniowych informowała PKW – wyniosła 54,53 proc.
Policja czuwała
W związku z zabezpieczaniem wyborów samorządowych policja odnotowała trzy zdarzenia. W niedzielę (21 października) dyżurny biłgorajskiej komendy otrzymał zgłoszenie o tym, że z jednego z lokali wyborczych w gm. Józefów wyniesiono kartę do głosowania. Do tej sprawy zatrzymano 26-letniego mieszkańca gm. Józefów. – Zgodnie z przepisami kodeksu wyborczego wynoszenie w dniu wyborów karty do głosowania poza lokal wyborczy jest przestępstwem, za które grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo kara pozbawienia wolności do lat 2 – informuje Joanna Klimek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.
Jak się nam udało dowiedzieć, z czterech pobranych kart do głosowania znajdujący się w stanie po użyciu alkoholu (0,46 promila) mężczyzna miał trzy wrzucić do urny, a jedną zabrać ze sobą.
Stróże prawa prowadzą również czynności zmierzające do ustalenia sprawcy kradzieży baneru w Tarnogrodzie. Do tego incydentu doszło w przeddzień wyborów, a kradzieży miała dokonać kobieta. – Tego samego dnia w godzinach popołudniowych przy Placu Wolności w Biłgoraju ktoś zaparkował samochód z przyczepą, na której widniał wizerunek jednego z kandydatów w wyborach – dodaje rzeczniczka biłgorajskiej policji.
Gdyby auto pojawiło się tam dzień wcześniej, czyli przed zapadnięciem ciszy wyborczej, nie byłoby problemu. Stało się inaczej, dlatego osoba, która przestawiła auto, odpowiadać będzie za popełnienie wykroczenie.
Więcej o przebiegu i wynikach wyborów w powiecie biłgorajskim w najnowszym numerze Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze