Człowiek który natrafił na pocisk kaliber 82 mm przekazał dyżurnemu policji, że niewybuch znajduje się w miejscu, do którego osoba nie znająca terenu nie trafi. Dlatego poczekał na policjantów i doprowadził ich do celu.
– Mundurowi ze Szczebrzeszyna do czasu przyjazdu patrolu saperskiego zabezpieczali miejsce znaleziska. Natomiast patrol rozminowania z jednostki wojskowej w Chełmie przejął i bezpiecznie przewiózł w miejsce, gdzie zostanie zneutralizowany – relacjonuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Przy okazji przypomina, że niewybuchy mogą być bardzo niebezpieczne i stwarzać realne zagrożenie dla życia. Pod żadnym pozorem nie wolno ich dotykać, przenosić, czy też na własną rękę rozbrajać. Należy natychmiast powiadomić policję i zadbać o to, aby nikt z ciekawskich osób postronnych nie zbliżał się do znaleziska.
Napisz komentarz
Komentarze