Policja informację o niebezpiecznym znalezisku dostała w środę (31 października) wieczorem. Mężczyzna, który na pocisk natrafił poczekał na miejscu do czasu przyjazdu patrolu i pilnował, by nikt niepowołany się do tego miejsca nie zbliżał.
Policjanci zabezpieczyli teren i pilnowali go do czasu przyjazdu patrolu saperskiego. Zneutralizowaniem znaleziska zajęli się żołnierze.
– Pamiętajmy, że niewybuchy lub niewypały mogą być bardzo niebezpieczne. Dlatego też nie wolno ich przenosić, dotykać, czy też rozbrajać. O nietypowym znalezisku należy natychmiast powiadomić Policję, a miejsce odnalezienia niewybuchu zabezpieczyć przed dostępem do niego osób postronnych, nieświadomych zagrożenia. Pamiętajmy, że nawet stare, zardzewiałe, zalegające w ziemi pozostałości po wojnie mogą być bardzo niebezpieczne – przypomina Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Napisz komentarz
Komentarze