Mężczyźni w wieku 43, 58 i 65 lat pracowali w jednej firmie. Wszyscy usłyszeli zarzuty w mijającym tygodniu. Będą odpowiadać za poświadczenia nieprawdy „co do okoliczności mającej znaczenie prawne”.
Policjanci ustalili bowiem, że diagności potwierdzali sprawność pojazdów i dokonanie badań, mimo że ich nie kontrolowali i brali za to pieniądze. –Prokuratorskie zarzuty obejmowały łącznie 26 czynów i dotyczyły okresu od czerwca do października 2017 roku – precyzuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Za "urzędowe poświadczeniem nieprawdy co do okoliczności mającej znaczenie prawne" grozi kara do 5 lat więzienia. Wyższa kara, bo aż do 8 lat grozi za poświadczenie nieprawdy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Natomiast za samo przyjęcie łapówki czyli korzyści majątkowej lub osobistej można trafić do więzienia nawet na 10 lat.
Napisz komentarz
Komentarze