Tomaszów Lubelski: Fałszywy alarm bombowy w Biedronce to sprawka trzech młodych ludzi

O sprawie pisaliśmy już wczoraj po południu TUTAJ. Przypomnijmy, że na jednej ze sklepowych półek w Biedronce przy ul. łaszczowieckiej w Tomaszowie Lubelskim ktoś zauważył podejrzany przedmiot z diodami. Zaalarmowano obsługę sklepu, kierownik dyskontu zarządził ewakuację pracowników i klientów, na miejsce ściągnięto wszystkie służby.

Reklama

Do akcji zaangażowani zostali policjanci, strażacy, pogotowie gazowe, energetyczne i zespół ratownictwa medycznego. Po kilku godzinach pracy okazało się, że to nie była bomba.

– Gdy funkcjonariusze przystąpili do sprawdzania podejrzanego pakunku oraz jego zawartości, ustalono, że przedmiot nie ma nic wspólnego z „bombą”. Była to część zabawki, którą można zakupić w dyskoncie. Dzięki szybkiej interwencji policji ustalono również sprawców „bombowego żartu”. To trzech mieszkańców gminy Rachanie w wieku 17, 21 i 24 lat. Mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnej celi. Dziś zostaną doprowadzeniu do prokuratury – informuje dzisiaj Monika Ryczek z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.