Jan Olszewski był bardzo ważną postacią także dla prześladowanych przez komunistyczne władze mieszkańców naszego regionu – podkreśla Jerzy Zacharow, opozycjonista z czasów PRL-u oraz działacz społeczny z Zamościa. – Bronił on jako koordynator zespołu prawników z Zamościa i Lublina siedmiu opozycjonistów z Zamojszczyzny. Byli to m.in. Wiesław Lipko, Krystyna Rękas, Jerzy Polański oraz bracia Władygowie: Waldemar i Ryszard. Obserwatorami w tych procesach z ramienia episkopatu Polski byli natomiast Zbigniew i Zofia Romaszewscy.
Obywatel a Służba Bezpieczeństwa
Jana Olszewskiego uważano za niezwykle uczciwego i prawego człowieka. Co ciekawe, był szanowany nawet przez komunistyczne władze. Urodził się w Warszawie 20 sierpnia 1930 r. Wychowywał się w patriotycznej rodzinie kolejarskiej, która była związana z tradycjami niepodległościowego ruchu robotniczego. W 1943 r. Jan Olszewski wstąpił do "Zawiszy" – najmłodszej grupy wiekowej Szarych Szeregów. Jako łącznik o pseudonimie "Orlik" uczestniczył na terenie dzielnicy Praga w Powstaniu Warszawskim. Potem (w latach 1946-1947) działał w młodzieżowym kole Polskiego Stronnictwa Ludowego Stanisława Mikołajczyka.
W 1949 Jan Olszewski ukończył XIII Liceum Ogólnokształcące im. Ludwika Waryńskiego w Warszawie, a w 1953 r. studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim. Pracował m.in. w Zakładzie Nauk Prawnych PAN, a w latach 1956-1957 także w redakcji tygodnika "Po prostu". W swoich artykułach opisywał m.in. patologiczne zachowanie lokalnych PRL-owskich "kacyków" na prowincji oraz nadużycia w wymiarze sprawiedliwości i sądownictwie.
Jan Olszewski był także współautorem słynnego tekstu, w którym nawoływano do rehabilitacji żołnierzy AK. W latach 60. ub. wieku zasłynął natomiast jako obrońca w procesach politycznych m.in. Jacka Kuronia, Karola Modzelewskiego, Adama Michnika i Melchiora Wańkowicza. Bronił też studentów Uniwersytetu Warszawskiego po wydarzeniach marcowych w 1968 r. Natomiast w połowie lat 70. był jednym ze współzałożycieli Polskiego Porozumienia Niepodległościowego. W ramach działalności w PPN napisał m.in. słynny poradnik pt. "Obywatel a Służba Bezpieczeństwa". Opisywał w nim jakie uprawnienia – w ramach obowiązującego prawa – miała "bezpieka", co pomogło wielu prześladowanym opozycjonistom m.in. podczas stanu wojennego.
Napisz komentarz
Komentarze