Numery telefonów zostały przez komarowskich sołtysów i radnych zastrzeżone w UG niedawno. Zrobili to wszyscy, jak jeden mąż! Ma to podobno związek z przepisami RODO, czyli rozporządzeniem o ochronie danych osobowych.
Nieoficjalnie mówi się także, iż niektórzy z owych samorządowców z jakiegoś powodu boją się nękania. "Zastrzeżenie" nie dotyczy jednak wszystkich. Bo pracownicy UG po staremu do radnych i sołtysów dzwonią w różnych sprawach. Nie tylko. Istnieje też podobno "możliwość", iż urzędnicy mogą ich zapytać: czy udostępnią jakiemuś obywatelowi czy obywatelce swoje numery telefonów. Czasami na to pozwalają.
Zapytaliśmy w UG w Komarowie-Osadzie, jak w tej sytuacji mieszkańcy gminy mogą skontaktować się bezpośrednio ze swoimi radnymi i sołtysami? Wówczas w słuchawce zapadła cisza.
Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze