Tomaszowscy policjanci ustalili, że w sobotę (1 czerwca) na trasie Hrebenne-Bełżec przemieszczać się będą samochody z nielegalnymi papierosami z Ukrainy. jedno z aut mogło być zaparkowane gdzieś w Hrebenne.
Funkcjonariusze namierzyli volkswagena, którym kierował 50-letni mieszkaniec Janowa Lubelskiego. W aucie znaleźli ponad pól tysiąca paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy.
Mężczyzna tłumaczył, że papierosy kupił... na własny użytek od przypadkowo napotkanych Ukraińców. Twierdził, że jest właścicielem tylko tego pojazdu. Jak się okazało mężczyzna nie mówił prawdy.
– Kiedy funkcjonariusze pojechali w ustalone miejsce, gdzie miał być zaparkowany drugi pojazd. Na jednej z posesji w miejscowości Hrebenne stał samochód osobowy również marki volkswagen. Mężczyzna w dalszym ciągu twierdził, że nie należy do niego i nie ma również kluczy, by go otworzyć. Pojazd został otwarty z pomocą ślusarza. Ujawniono w nim, nie tylko papierosy bez polskich znaków akcyzy, ale również umowę kupna tego pojazdu, na której widniało nazwisko 50-latka – relacjonuje Monika Ryczek z tomaszowskiej policji.
Łącznie policjanci przejęli prawie 700 paczek nielegalnego towaru. Wyliczyli, że mężczyzna naraził skarb państwa na uszczuplenie należnego podatku akcyzowego na ponad 12 tys. zł.
Mieszkaniec Janowa Lubelskiego odpowie teraz za przestępstwo karno-skarbowe przed sądem. Grozi mu wysoka grzywna oraz przepadek nielegalnego towaru.
Napisz komentarz
Komentarze