Chuligan przemieszczał się z miejsca na miejsce, działał w różnych częściach miasta.
– Sprawca kopał w nadwozia pojazdów oraz ostrym przedmiotem wykonywał rysy na ich karoserii. Pokrzywdzeni oszacowali straty na łączną kwotę prawie 15 000 zł – informuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Zamojscy kryminalni zajęli się sprawą skutecznie. Ustalili, że samochody niszczył 33-latek z Zamościa. We wtorek (4 czerwca) mężczyzna usłyszał zarzuty zniszczenia siedmiu aut. W trakcie przesłuchania przyznał się do winy. Wyjaśnił, że niszczył pojazdy, kiedy był pijany.
Przy okazji okazało się, że zamościanin ma na koncie także kradzieże. Przywłaszczył sobie m.in. akumulatorowy samochód dziecięcy, elektryczne sprzęty kuchenne oraz biżuterię na łączną kwotę ok. 1500 zł. A pod koniec maja z mieszkania na jednym z zamojskich osiedli ukradł 2 telewizory i odkurzacz. Pokrzywdzona właścicielka swoje straty oszacowała na prawie 4000 zł.
– Policjanci odzyskali utracone przedmioty, które już wkrótce wrócą do właścicieli. 33-latka czeka rozprawa sądowa, podczas której sąd zdecyduje o wymiarze kary adekwatnej do popełnionych przez niego czynów. Zgodnie z kodeksem karnym zarówno niszczenie mienia jak i kradzież cudzej rzeczy zagrożone są karą do 5 lat pozbawienia wolności – informuje Krukowska-Bubiło.
Napisz komentarz
Komentarze