Skąd pomysł, by zostać przewodniczącym? Jaka to praca?
– Przez ostatnie cztery lata byłem członkiem zarządu. Współpracowałem z panem Jackiem Harasimem i uczyłem się. Nadal się uczę tej nowej roli. To moja pierwsza kadencja. Mieszkańcy ocenią mnie po pięciu latach. Jest to praca społeczna, ale mamy dietę miesięczną. Jesteśmy obecni na sesjach rady miasta, na komisjach, gdzie omawiane są projekty uchwał i zmian. Ostatnio były to zmiany planu zagospodarowania przestrzennego.
W jaki sposób kontaktuje się pan z mieszkańcami i zarządem?
– Najczęściej osobiście i przez portal społecznościowy. Zapraszam przy okazji do odwiedzania i polubienia naszej strony na Facebooku Zamość osiedle Janowice. Członkowie zarządu są z ulicy Janowickiej. Widujemy się często, mamy do siebie telefony komórkowe. Jak mówiłem podczas wyborów, zarząd nie gryzie. Zapraszam do kontaktu.
Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze