Zakończenie tej inwestycji ucieszyło przede wszystkim handlujących, ale i nas samorządowców, bo powstało nowe estetyczne miejsce w przestrzeni miasta – mówi Wojciech Żukowski, burmistrz Tomaszowa Lubelskiego.
Targowisko przy ulicy Piekarskiej było bowiem dla miasta wstydem. Blaszane, nierzadko pordzewiałe budy. Woda lejąca się na towar klientów i głowy kupujących. Dziurawa nawierzchnia. Brak toalet, w zimie ogrzewania. Choć do inwestycji miasto przymierzało się od kilku lat zawsze brakło pieniędzy.
Wsparcie na przebudowę udało się pozyskać pod koniec 2017 roku – blisko 1 mln zł z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020. Miasto skalkulowało wtedy, że do inwestycji dołoży ponad 571 tys. zł, a z inwestycją wyrobi się jeszcze w 2018 roku. Nie udało się. Jak się okazało przebudowa zielonego rynku kosztowała dwa razy więcej niż zakładano, bo około 3 mln zł.
– Diametralnie poszły w górę ceny robót budowlanych – przyznaje Marcin Zieliński, naczelnik Wydziału Inwestycji i Rozwoju.
Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze