Do pożaru doszło w weekend, a dzisiaj policja poinformowała, że ma podpalacza. To 55-letni mieszkaniec gminy Łabunie.
Z relacji 44-letniego właściciela pola wynikało, że zauważył ogień, gdy kilkadziesiąt metrów dalej oczyszczał sprzęt. Nagle poczuł zapach palącej słomy.
- Sam przy pomocy pługa próbował odsunąć palącą się bele, jednak ogień szybko rozprzestrzenił się i objął pozostałą część składowanych tam bel słomy. W miejscu, gdzie doszło do pożaru nie było zabudowań, ogień nie stwarzał zagrożenia dla ludzi - relacjonuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Gospodarz oszacował straty na 1000 zł. Sprawca pożaru został zatrzymany. Usłyszał zarzuty. Wyjaśnił, że nie był świadomy zagrożenia, gdy rzucił na pole niedopałek papierosa. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze