O tej bulwersującej sprawie pisaliśmy w zeszłym roku jako pierwsi. Przypomnijmy, że pod koniec sierpnia ub. roku w centrum Biłgoraju dwóch mieszkańców tego miasta w wieku 30 i 34 lat zaczaiło się na idącą ulicą kobietę. Siłą zaciągnęli ją w ustronne miejsce i usiłowali zgwałcić. Nie udało im się, bo kobieta broniła się, nadto na całe zajście natknęli się policji podczas patrolu. Obaj sprawcy zostali zatrzymani. Na wniosek prokuratury zostali tymczasowo aresztowani; za kratkami są do dziś.
W śledztwie ustalono, że feralnego dnia, mieszkańcy Biłgoraja zaciągnęli ją w ustronne miejsce, ustawili twarzą do ściany budynku, a następnie 34-latek – przytrzymując pokrzywdzoną jedną ręką – drugą zdjął jej spodnie oraz majtki i podciągnął stanik, a potem dotykał piersi i miejsc intymnych, natomiast jego młodszy kompan stał w tym czasie na czatach i słownie zachęcał kolegę do działania.
Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze