"W nocy z 22 na 23 września 2019 podczas powrotu z ostatnich zawodów Pucharowych w tym sezonie z Austriackiego Speedworld, ciężarówka serwisowa zespołu doszczętnie spłonęła. Straciliśmy wszystko. Ten samochód był naszym mobilnym domem, warsztatem, miejscem pracy i transportem sprzętu całego zespołu. Utraciliśmy nie tylko gokarty naszych zawodników, części zapasowe, sprzęt serwisowy, ale także część naszej historii" - piszą na portalu zrzutka.pl, gdzie można wpłacać pieniądze.
46Team to tomaszowski zespół wyścigowy, który od lat wychowuje i trenuje czołowych kierowców kartingowych w Polsce. Jego założycielem i duszą jest Mariusz Bielecki. W tym roku zawodnicy 46Team wywalczyli trzy bilety uprawniające do startu w Rotax Grand Final, który jest Mistrzostwami Świata serii wyścigowej Rotax MAX Challenge.
Ale wyjazd na te zawody, które mają się odbyć już niebawem, po pożarze stanął pod znakiem zapytania. Bo jak bez ciężarówki tam dojechać? Co ze sprzętem do treningów?
"Pomóżcie nam odbudować zespół i znowu stanąć na kołach w walce o jak najlepsze reprezentowanie Polski na krajowych i zagranicznych torach kartingowych" – apelują członkowie klubu.
Pieniądze można wpłacać TUTAJ. Liczy się każdy, nawet najdrobniejszy datek.
Napisz komentarz
Komentarze