Skąd moje zaangażowanie w tej sprawie? Jestem radnym i dlatego ludzie mają do mnie zaufanie. Informują mnie o tych kradzieżach i włamaniach, a ja piszę o tym na swoim profilu społecznościowym. Wszystkie informacje mogące pomóc w ujęciu sprawców przekazałem policji – zapewnia Rafał Kowalik, radny gminy Szczebrzeszyn. – Zrobiłem w tej sprawie co tylko mogłem. Zrobię więcej! Bo cała sytuacja jest bardzo niepokojąca, a sprawcy bezkarni.
Kolumna prewencyjna
Nie są to słowa bez pokrycia. W mediach społecznościowych radny Kowalik pisał o kolejnych włamaniach. Ostrzegał i doradzał. 9 września pisał: "Proszę uważać. Dzisiaj w nocy w Szczebrzeszynie okradziono trzy mieszkania". 15 września już alarmował: "Seria włamań w gminie trwa! Teraz ofiarą złodziei padli mieszkańcy Bodaczowa.
Apele nie spłoszyły złodziei. Następnego dnia radny Rafał Kowalik zanotował: "Seria kradzieży w gminie Szczebrzeszyn trwa dalej! Okradziono mieszkania w Szczebrzeszynie, Klemensowie, szczebrzeszyńskim Przedmieściu. Wczoraj w nocy i dzisiaj w nocy (15 i 16 września)! Złodzieje kradną głównie biżuterię, gotówkę w domach jednorodzinnych i blokach. Proszę nie trzymać dużej ilości gotówki w domu!".
Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze