Leżące w kałuży krwi na podłodze zwłoki 29-latka ujawniono w środę (8 lutego) w jednym z mieszkań przy ul. Ormiańskiej w Zamościu. Przybyły na miejsce zdarzenia lekarz stwierdził na podudziu denata "ranę kłuto-ciętą", a prokurator zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok.
– Oczekujemy na jej wyniki – powiedziała nam Ewa Jałowiecka-Śliwa, szefowa Prokuratury Rejonowej w Zamościu, która 10 lutego wszczęła śledztwo w sprawie spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, skutkującego śmiercią poszkodowanego.
Grozi za to do 12 lat pozbawienia wolności, ale wcześniej trzeba ustalić i zatrzymać sprawcę.
Więcej w e-wydaniu i papierowym wydaniu Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze