Rzadko, ale zdarza się, że umiera ktoś, kto nie ma bliskich, którzy zajęliby się jego pogrzebem. Jeżeli nie zajmie się tym rodzina albo zwłoki nie zostaną przekazane uczelni medycznej prowadzącej działalność naukową i badawczą, wówczas zwłoki chowane są na koszt gminy, w której taka osoba zmarła. Taka sytuacja dotyczy głównie bezdomnych, ale nie tylko. Mogą to być również osoby samotne. Zdarza się też, że nie ma kto pochować zwłok dziecka, które na świat przyszło martwe.
– Takie sytuacje należą do wyjątkowych, ale zdarzają się... W życiu różnie się dzieje, brak zapisów bardziej komplikuje późniejsze rozwiązywanie ewentualnych problemów. Do tej pory nie mieliśmy w mieście tej kwestii uregulowanej uchwałą. Najwyższa pora było to zmienić – podkreśla Anna Naja, przewodnicząca Rady Miejskiej Hrubieszowa.
Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze