Nasz czytelnik wrócił po pracy do domu i nie miał gdzie zaparkować aut. Parking obok jego bloku był zajęty, bo w pobliskim "Elektryku" odbywało się zebranie. Takie sytuacje na osiedlu Zamoyskiego zdarzają się często. Zarząd osiedla chce temu zaradzić.
2 marca jeden z mieszkańców os. Zamoyskiego napisał do nas wiadomość: "Może wam uda się coś z tym zrobić. Po raz kolejny wracam do domu i nie mam gdzie zostawić auta. Przy ul. Wyszyńskiego koło basenu i Elektryka pewnie coś się dzieje. Czekam 40 minut i nic. Zero reakcji ze strony straży miejskiej i policji. Straż poinformowała mnie, że w szkole jest zebranie. A policja z reguły odsyła do straży. Podsyłam parę fotek dla przykładu. Dodam, że dzisiaj i tak jest spokojnie".
Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze