16 kwietna podczas nadzwyczajnej, zdalnej sesji rady miasta radni udzielili dotacji z budżetu miasta na prace konserwatorskie, restauratorskie i roboty budowlane przy zabytkach wpisanych do rejestru zabytków i Gminnej Ewidencji Zabytków. W dwóch przypadkach nie obyło się bez uwag.
Dwoje radnych: Janusz Kupczyk i Agnieszka Klimczuk (oboje ZKO) głosowali przeciwko przyznaniu dotacji oo. Franciszkanom i oo. Redemptorystom. Radni ci nie są przeciwni rewitalizacji zabytków, ale podkreślali, że wydatek 40 tysięcy zł w czasie, kiedy ludzie tracą pracę i upadają firmy, jest zbędny.
– Przebudowa nawierzchni, montaż figur na klombie czy nasadzenia. Bez takich wydatków mogą się te obiekty obejść. Miasto może się znaleźć w trudnej sytuacji i trzeba będzie myśleć o restrykcyjnych oszczędnościach – mówiła radna Klimczuk. Z kolei radny Kupczyk zaproponował, aby ojcowie Redemptoryści wystosowali pismo do właściciela linii kolejowej z prośbą o pokrycie kosztów zabezpieczenia zabytków.
W przypadku dotacji dla kamienicy przy Kasprowicza i kamienicy Czerskiego radni byli niemal jednogłośni (od głosu przy dotacji dla tej pierwszej wstrzymał się Andrzej Szpatuśko z KW PiS).
Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze