Teraz ulica Wiejska ma długość 526 metrów. Można nią dojechać do osiedla bloków mieszkaniowych, siedziby Spółdzielni Mieszkaniowej im. W. Łukasińskiego w Zamościu oraz – po staremu – do znajdujących się w tej okolicy domów jednorodzinnych, także tych drewnianych. Nie zostało ich wiele. Najbardziej okazały wśród nich jest chyba dom znajdujący się pod numerem 22.
Ukryta radiostacja
Budynek powstał w 1934 roku. Według relacji jednego z okolicznych mieszkańców, jego fundatorem był Wincenty Wacław Gałaszkiewicz, w dwudziestoleciu międzywojennym przedsiębiorca w branży transportowej, jeden z udziałowców Tomaszowsko-Zamojskiej Spółki Samochodowej. Na początku 1939 roku dysponowała ona 16 samochodami (w tym 14 nowymi), które woziły pasażerów do Lwowa, ale także do różnych miejscowości Zamojszczyzny. Wincenty Wacław Gałaszkiewicz był także w latach 30. ub. wieku prezesem powiatowego zarządu Związku Peowiaków w Zamościu. Podczas II wojny zaangażował się w pracę konspiracyjną (kolportował m.in. nielegalną prasę). W tym malowniczym, trochę sielskim zakątku miasta nie tylko on działał w konspiracji.
Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze