Wypadek wydarzył się ok. godz. 19.30. Miejsce, gdzie do niego doszło, nie jest oświetlone, a pieszy, jak ustalili policjanci szedł środkiem drogi i nie miał żadnych elementów odblaskowych.
40-letni Ukrainiec, jadący mercedesem vito w ostatniej chwili zobaczył człowieka na drodze. Ale nie zdołał już na czas wyhamować, nie powiódł się również manewr ominięcia idącego mężczyzny.
– Z relacji świadka wynika, że 40-leltni kierowca natychmiast się zatrzymał i poprosił kobietę, która przejeżdżała obok, o wezwanie karetki. Później podjął próbę reanimacji poszkodowanego do przyjazdu pogotowia. Niestety, pieszy w wyniku poniesionych obrażeń zmarł. Na miejscu zdarzenia oprócz policji był wezwany również biegły z zakresu ruchu drogowego – relacjonuje Agnieszka Leszek, rzeczniczka tomaszowskiej policji.
Dodaje, że mundurowi wraz z prokuratorem wciąż prowadzą czynności zmierzające do ustalenia tożsamości zmarłego mężczyzny. Sprawdzają również szczegółowo okoliczności śmiertelnego potrącenia pieszego.
Badanie alkomatem wykazało, że kierowca był trzeźwy. Po wypadku policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.
Napisz komentarz
Komentarze