Burza nadeszła po godz. 17, po bardzo upalnym dniu. Pogoda zmieniała się błyskawicznie, zrobiło się pochmurno, a później zaczęło wiać z potężną siłą. Chwilę później rozpętała się ulewa, zaczęło grzmieć. Nie trwało to długo, ok. godziny, ale straty są potężne.
Nasi Czytelnicy z całego regionu nadesłali nam setki zdjęć połamanych, powalonych, wyrwanych z korzeniami drzew, ale również zniszczonych domów, z których wiatr zrywał dachy, zalanych mieszkań, podtopionych podwórek, stojących pod wodą upraw. Wiatr łamał jak zapałki słupy energetyczne, zrywał kable. W wielu miejscowościach prądu nie ma do tej pory.
Niestety, na najbliższe dni synoptycy przewidują kolejną falę upałów, ale też bardzo, bardzo gwałtownych burz, również w naszym regionie.
Część zdjęć zamieszczamy poniżej. Znacznie więcej materiałów z burzy, także filmów zobaczycie na naszym facebookowym profilu. Więcej o tej nawałnicy i jej skutkach przeczytacie w najbliższym papierowym wydaniu kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze