We wtorek, 7 lipca do komendy w Zamościu zgłosiła się 36-latka, która online kupiła basen ogrodowy. Zapłaciła za niego prawie 300 złotych. Ale towar nie dotarł pod wskazany w zamówieniu adres. Wtedy kobieta chciała się skontaktować ze sprzedawcą, ale jego konto przestało istnieć
Kilka dni wcześniej policję o pomoc poprosił 20-latek. Zamówił przez internet ubrania za ok. 250 złotych. Zamówienie złożył w maju, dostawy towaru do dziś się nie doczekał. Do kolejnej osoby paczka przyszła, ale problem był z zawartością przesyłki. Wewnątrz zamiast wartego ponad 1500 złotych telefonu komórkowego były... ziemniaki.
Zamojscy policjanci usiłują też znaleźć oszusta, który włamał się na konto na portalu społecznościowym należące do 35-letniego mężczyzny. ktoś się pod niego podszył i prosił znajomych o pożyczki. Jedna z tych osób przelała pieniądze i je straciła.
Policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności podczas korzystania z Internetu i przypominają kilka zasad, dzięki którym zmniejszymy prawdopodobieństwo stania się ofiarą oszusta.
- - dokładnie czytajmy otrzymywane wiadomości, a prośby o pożyczkę weryfikujmy kontaktując się z osobą, która prosi nas o finansowe wsparcie;
- -uważajmy również na przesyłane informacje z linkami dotyczące rzekomo darmowych ofert, ich aktywacja może kosztować nas obciążeniem naszego konta dodatkowymi opłatami;
- - przed wykonaniem jakichkolwiek transakcji na stronie swojego banku zawsze sprawdźmy, czy nawiązaliśmy tzw. bezpieczne połączenie internetowe.
- - nie udostępniajmy haseł do swoich kont;
- - dokonując zakupów przez Internet korzystajmy ze sprawdzonych sklepów i ofert, a przed podjęciem ostatecznej decyzji o zakupie sprawdźmy komentarze dotyczące sprzedawcy;
Napisz komentarz
Komentarze