Droga wojewódzka nr 835 łączy Lublin z leżącą 16 km na północ od Sanoka Grabownicą Starzeńską w województwie podkarpackim. Od kilku lat w województwie lubelskim trasa jest odnawiana etapami. Najpierw zmodernizowano odcinek Wysokie – Biłgoraj, potem ruszyły prace na 17-kilometrowym fragmencie od Wysokiego do Piotrkowa, a następnie wyremontowano odcinek Piotrków – Lublin. Ale największą bolączką jest liczący ponad 25 km odcinek tej drogi od Biłgoraja – przez Księżpol i Tarnogród – do granicy z Podkarpaciem, a dalej do Rzeszowa. To najbardziej obciążony i co za tym idzie zdegradowany fragment tej drogi w regionie. Na jego remont mieszkańcy czekają od dawna.
Droga to istotny ciąg w układzie komunikacyjnym województwa lubelskiego, łączący region lubelski z autostradą A4, a także stanowiący alternatywne w stosunku do drogi S19 połączenie z Rzeszowem. Umowę na jej rozbudowę podpisano przed świętami. Inwestycja realizowana będzie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego na lata 2014-2020. Wartość projektu to blisko 160 mln zł, w tym dofinansowanie z UE to ponad 73 mln zł.
– Ten remont wyczekiwany był od lat, a ostatni odcinek tej drogi do granicy województwa jest najbardziej obciążony w całym regionie. Ta inwestycja poprawi bezpieczeństwo, ale również przyczyni się do rozwoju gospodarczego tych terenów – uważa wicemarszałek województwa lubelskiego Michał Mulawa.
Prace potrwają do 2022 r. Wykonawcą robót budowlanych będzie konsorcjum: UNIBEP z Bielska Podlaskiego i Przedsiębiorstwo Drogowo-Mostowe z Dębicy. Kierowcy i mieszkańcy będą musieli uzbroić się w cierpliwość. – Zdajemy sobie sprawę z czekających nas utrudnień i komplikacji, ale jakoś się przemęczymy – zapewnia burmistrz Tarnogrodu Paweł Dec.
Napisz komentarz
Komentarze