Od 1 lutego, po wielu miesiącach przerwy rząd pozwolił otworzyć muzea. Izbę Pamięci Terroru Komunistycznego otwarto 2 lutego. Tego dnia odwiedziły ją trzy osoby, kolejnego jedna.
Opiekun izby Józef Szajewski zapewnia, że to miejsce idealnie przygotowane na przyjęcie zwiedzających. Są maseczki, płyny dezynfekujące, pomieszczenia są wietrzone, a do środka mogą wchodzić tylko małe grupy np. po trzy osoby, a kolejna wtedy czeka.
Izba Pamięci Terroru Komunistycznego jest integralną częścią Muzeum Regionalnego im. dra Janusza Petera. Obie instytucje utrzymuje powiat. Zwiedzanie izby jest bezpłatne. Z kolei Muzeum Regionalne pobiera symboliczną opłatę poza weekendami (te są darmowe).
– My nie nastawiamy się na zarobek, naszym zadaniem jest propagowanie kultury i historii. Chcemy jak najwięcej ludziom pokazać – mówi Robert Czyż, dyrektor Muzeum Regionalnego. I dodaje, że czas, gdy muzeum było zamknięte spożytkowano na dokończenie remontu nowej siedziby (teraz będą dwie: dotychczasowa przy ul. Zamojskiej i nowa przy ul. Wyspiańskiego 8) i przygotowanie nowych wystaw.
Cały artykuł znajdziesz tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze