Cofnijmy się w czasie trzy razy – zawsze o 10 lat, by przypomnieć wydarzenia z historii piłkarskiego zespołu Tomasovii Tomaszów Lubelski. Wiosną 2011 r. tę drużynę prowadził Jarosław Korzeń, który w przerwie zimowej zastąpił na posadzie trenera Zbigniewa Kuczyńskiego. W kwietniu na mecz do Tomaszowa przyjechał Izolator Boguchwała. Gospodarze wygrali 3:0 (1:0), a bramki zdobyli kolejno Jacek Kusiak (w 10 minucie), Przemysław Wawryca (55) i Łukasz Chwała (80). Ta porażka zespołu z Podkarpacia zadecydowała o tym, że do II ligi awansowała Wisła Puławy – „Izolacja” zakończyła sezon na drugim miejscu ze startą dwóch punktów do mistrza z Puław. W tym pamiętnym spotkaniu Tomasovia zagrała w składzie: Łukasz Bartoszyk – Maciej Banaś, Łukasz Chwała, Patryk Nowosad, Michał Skiba – Przemysław Wawryca, Bartosz Stefanik, Patryk Słotwiński (70 Paweł Zatorski), Ireneusz Baran (86 Waldemar Kozyra) – Jacek Kusiak (79 Jan Kulas), Jurij Michalczuk (46 Marcin Żurawski).
Tomasovia została sklasyfikowana w tabeli końcowej lubelsko-podkarpackiej grupy III ligi na ósmym miejscu. Najlepszym strzelcem tomaszowskiego zespołu był 19-letni wówczas zdobywca czternastu bramek Kusiak, który w następnym sezonie był już zawodnikiem Górnika Łęczna.
Dziesięć lat wcześniej Korzeń brylował w Tomasovii jako piłkarz. To właśnie on przyczynił się do zwycięstwa 3:1 (2:0) nad Motorem Lublin w środę, 11 kwietnia 2001 r. Strzelił gola w 37 minucie, potem dwie bramki dołożył Artur Wąsacz (w 44 i 77 minucie), a wynik spotkania ustalił w 90 minucie z rzutu karnego Andrzej Gutek. Tomasovia zagrała w składzie: Jacek Krawczyk – Stanisław Anioł, Krzysztof Gmoch, Cezary Iwanek, Piotr Segieda – Krzysztof Bilewicz, Jarosław Korzeń (85 Bartłomiej Cisek), Tomasz Gozdek, Artur Wąsacz (87 Kamil Droździel) – Tomasz Sioma (75 Jarosław Legeżyński), Daniel Koczon (69 Janusz Świderek). Drużynę tę szkolił Wiesław Wieczerzak z Zamościa.
Kwiecień 2001 r. był bardzo udany dla Tomasovii. W lubelskiej IV lidze wygrała cztery spośród pięciu meczów. Pokonała nie tylko Motor, który był drugą drużyną w lidze, ale także mistrza, czyli Stal Kraśnik. Jedyną w spotkaniu ze Stalą bramkę zdobył Sioma w 14 minucie. Warto dodać, że podopieczni trenera Wieczerzaka odnieśli jeszcze w kwietniu dwa zwycięstwa w okręgowym Pucharze Polski (pokonali na wyjeździe 4:0 Victorię Łukowa Chmielek, a u siebie 4:1 Ładę Biłgoraj) i awansowali do finału tych rozgrywek (wygrali 5:1 w Szczebrzeszynie z Roztoczem). Ligę zakończyli na czwartym miejscu.
30 lat temu Tomasovia grała w zamojskiej klasie wojewódzkiej. Wiosną 1991 r. wygrała w lidze wszystkie trzynaście meczów, m.in. 5:0 (2:0) z Granicą Lubycza Królewska (w niedzielę, 7 kwietnia 1991 r.). W tym spotkaniu tomaszowski zespół wystąpił w składzie: Marian Bartoszyk (63 Mariusz Skrzyński) – Artur Wicijewski, Mariusz Malec, Zbigniew Kuczyński, Dariusz Szykulski – Andrzej Nowosielecki (57 Marek Olenkiewicz), Jacek Gontarz, Andrzej Orzechowski (63 Andrzej Dąbrowski), Bogdan Stawarski – Krzysztof Gmoch, Dariusz Wicijewski. Trzy gole strzelił D. Wicijewski (w 29, 36 i 75 minucie), a dwa Gmoch (46, 57). Trenerem był Waldemar Kołcun, dziś szkolący z wielkimi sukcesami narciarzy MULKS Grupa Oscar Tomaszów Lubelski.
W czerwcu 1991 r. podopieczni Kołcuna świętowali pierwsze miejsce w lidze i trzeci w historii klubu awans do III ligi, po zwycięskich meczach barażowych z mistrzem okręgu radomskiego, Pilicą Nowe Miasto (6:0 u siebie i 1:2 na wyjeździe).
Napisz komentarz
Komentarze